Sabian XSR - wybór

Dodano: 27.09.2016
Rodzaj sprzętu: Blachy

W tym roku Sabian zrobił kilka zmian w swoim katalogu, część talerzy zmieniono, część odświeżono i nadano nową formę.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.


Od bieżącego numeru magazynu będziemy przyglądać się co miesiąc kolejnym propozycjom. Zaczniemy od serii XSR. Co to w ogóle jest za seria blach?

XSR są blachami z kategorii półprofesjonalnych i zastępują serię Xs20. Cała idea serii Xs20 oraz motor napędowy miał polegać na fakcie, że blachy będące nieco niżej w hierarchii, wykonane były ze stopu B20, który uznawany jest za najlepszy do produkcji blach. Jak praktyka wskazuje nie jest to aż tak oczywiste, podobnie jak z bębnami np. klonowymi różnych serii i marek. Sam stop nie gwarantuje jeszcze, że blachy będą wyśmienite, jest jeszcze cała masa czynników jakie wpływają na finalne brzmienie instrumentów, dlatego nie zapędzajmy się tak z pochopnymi ocenami. Niemniej jednak B20 daje już na starcie większe nadzieje na sukces.

XSR wykonane są właśnie z takiego stopu, po co więc zmiana serii skoro Xs20 była stosunkowo młodą serią? Pamiętajmy, że największa konkurencja Sabiana czyli firma Zildjian, także zrobiła zmianę w tej półce talerzy. Poza tym, modne jest teraz wszystko co jest "vintage" i taki wizerunek mają mieć XSR, co zapewne ma podnieść ich rangę.

TALERZE


Jak już wspomnieliśmy wykonane są z brązu B20 i cała seria to przyjemny zestaw blach, który obejmuje wiele rozmiarów i celuje w różne przeznaczenia. Główny system sprzedaży talerzy polega na pakowaniu ich w sety, co oczywiście ma wpływać na mniejszą cenę w stosunku do pojedynczych egzemplarzy. Jak jest w praktyce najlepiej przekonać się samemu udając się do najbliższego dealera Sabian. Firma Music Info, która zajmuje się dystrybucją blach w Polsce, dała nam do przetestowania 8 blach, które doskonale opisały nam charakter serii. Od razu mówimy - nie sugerujmy się próbkami na stronie producenta. Nie oddają one tego co słyszymy gdy stoimy twarzą w twarz z blachą. Z resztą zazwyczaj tak właśnie jest i to nie z racji jakieś tam złej woli producenta tylko czystych realiów tworzenia tego typu próbek (pomieszczenie, kompresja, itp.)

Fast crash 16" i 18" oraz Rock crash 16" i 18". W tym układzie czterech crashy mamy przeplatankę nastrojów, ale po kolei. Są to blachy bardzo jasne, Fast crash 16" jest bogaty w alikwoty, uderzenie jest pełne, miękki atak i soczysta eksplozja. Doskonały talerz na szybkie i krótkie akcenty. 16" Rock jest znów bardzo metaliczny, nieco pusty i tępy, taki z grubej ceramiki, wpływ ma na to kształt główki co widać na zdjęciach, które przedstawiają przekrój talerzy.

16 Fast Crash - profil

 

16 Rock Crash - profil


Odmiennie ma się sytuacja z blachami 18". Fast nabiera dużej hałaśliwości i jest nieco chaotyczny i krzykliwy. Wersja Rock w tym rozmiarze wydaje się być znacznie bardziej dojrzała, pełniejsza i stanowcza. Taka kropka w zdaniu. Fast są grubości średnio-cienkie, podczas gdy Rock to blachy średnie (a nie grube jak to zazwyczaj bywa). Ogólnie są to talerze dobre do ciężkiej lub nisko strojonej muzyki z racji jasnej barwy i wybuchowego ataku, sprawdzą się także w szybkich akcentach.

Splash 10" i 12", co ciekawe wersji 12" nie ma na stronie producenta. Po przetestowaniu crashy, łatwo było domyślić się co usłyszymy grając na splashach. Konsekwentne w swoim brzmieniu, małe, jasne, szybkie wybuchowe akcenty, niepozbawione przy tym ciepła. Dość przenikliwe, ale soczyste.

Dostaliśmy jeden regularny hi-hat 14". Sabian zawsze mógł się poszczycić dobrymi hi-hatami i nie inaczej jest w tym przypadku. Jest to po prostu bardzo poprawny instrument, jasny, łatwy w kontroli, z dobrze zdefiniowanym tyknięciem jak jest ściśnięty, progresywny szum podczas stopniowego otwierania, do dość agresywnej, ale zbalansowanej pracy w grze otwartej. Wspomniany jasny charakter spowoduje, że hi-hat będzie wyraźny w miksie studyjnym oraz w grze na scenie.

Na koniec zostawiliśmy ride 21". Krótko i konkretnie wypowiadając się na temat tej blachy można powiedzieć - super! Świetny, bardzo dojrzały i w pełni profesjonalny instrument! Nie ma mowy by rozpatrywać go jako jakąś tam niższą formułę. To doskonała blacha w swojej stylistyce. Jak cała seria XSR - ride jest jasny, dość chłodny, ale przy tym bardzo pełny i doskonale wyważony brzmieniowo. Grając na ciele wzbudza się nam do poziomu, który pozwala na głośną, ale mimo wszystko swobodną rozmowę. Nie tworzy szklistej ściany z ryjącymi mózg alikwotami, co mają w zwyczaju blachy tej proweniencji. Główka bardzo charakternie odróżnia się od reszty talerza dając duże możliwości akcentowe. Doskonale zdefiniowane uderzenie pałeczką oraz możliwości skorzystania z blachy jako finalny crash.

PODSUMOWANIE


Seria XSR to zestaw jasnych i często przenikliwych blach. Talerze nie są może zbyt "grzeczne", ale w całym zestawie można znaleźć konfigurację dla siebie. Nie są to może talerze wybitne jak zestawimy je z największymi osiągnięciami firmy, ale szczerze mówiąc przy takim wyborze w serii przy "ślepym teście" niejeden ekspert dałby się nabrać, dlatego zamiast patrzeć na logotyp serii lepiej spróbować w nie uderzyć kilka razy.

Dostarczył: Music Info (musicinfo.pl)

{Podsumowanie Plusy:
szeroki wybór, doskonały ride 21",
uniwersalny hi-hat, atrakcyjne
ceny pakietów
Pomiędzy:
konieczność świadomego
doboru modeli
Minusy:
w tym przedziale cenowym
obiektywnie brak}

Test ukazał się w numerze maj 2016

Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.