Zmarł znany z Iron Maiden Clive Burr
Dodano: 14.03.2013
W nocy 12 marca zmarł Clive Burr, były perkusista Iron Maiden.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
"Z żalem informujemy, że Clive Burr zmarł ubiegłej nocy. Od kiedy zdiagnozowano u niego stwardnienie rozsiane, zmagał się z przewlekłą chorobą. Odszedł spokojnie we śnie w swoim domu." - można przeczytać w oświadczeniu na stronie Iron Maiden.
Clive Burr grał w formacji Samson, w której po jego odejściu występował również Bruce Dickinson, ale zapisał się w historii jako bębniarz na pierwszych trzech płytach Iron Maiden: "Iron Maiden", "Killers" i "The Number of The Beast". Burr opuścił zespół w 1982 roku zmęczony trudami trasy koncertowej, na które nałożyły się problemy osobiste. Później występował w kilku formacjach, ale żadna nie przyniosła mu większej popularności. Kiedy stwierdzono u niego stwardnienie rozsiane, koledzy z Iron Maiden założyli w 2002 roku fundację Clive Burr MS Trust Fund zbierającą dla niego środki finansowe.
Informacja o śmierci perkusisty pociągnęła za sobą szereg komentarzy i wspomnień u czołowych przedstawicieli metalowej sceny, głos zabrali również kumple z Iron Maiden:
"To straszna wiadomość" - powiedział Steve Harris. "Clive był naszym starym przyjacielem, wspaniałą osobą i niesamowitym bębniarzem, który wniósł ogromny wkład w początkowy okres funkcjonowania Maiden."
Bruce Dickinson: "Pierwszy raz spotkałem Clive'a gdy opuścił Samson i dołączył do Iron Maiden. Był świetnym facetem, żyjącym na pełnych obrotach. Nawet w czasie trudnego okresum gdy zmagał się z chorobą nigdy nie stracił poczucia humoru."
Clive Burr grał w formacji Samson, w której po jego odejściu występował również Bruce Dickinson, ale zapisał się w historii jako bębniarz na pierwszych trzech płytach Iron Maiden: "Iron Maiden", "Killers" i "The Number of The Beast". Burr opuścił zespół w 1982 roku zmęczony trudami trasy koncertowej, na które nałożyły się problemy osobiste. Później występował w kilku formacjach, ale żadna nie przyniosła mu większej popularności. Kiedy stwierdzono u niego stwardnienie rozsiane, koledzy z Iron Maiden założyli w 2002 roku fundację Clive Burr MS Trust Fund zbierającą dla niego środki finansowe.
Informacja o śmierci perkusisty pociągnęła za sobą szereg komentarzy i wspomnień u czołowych przedstawicieli metalowej sceny, głos zabrali również kumple z Iron Maiden:
"To straszna wiadomość" - powiedział Steve Harris. "Clive był naszym starym przyjacielem, wspaniałą osobą i niesamowitym bębniarzem, który wniósł ogromny wkład w początkowy okres funkcjonowania Maiden."
Bruce Dickinson: "Pierwszy raz spotkałem Clive'a gdy opuścił Samson i dołączył do Iron Maiden. Był świetnym facetem, żyjącym na pełnych obrotach. Nawet w czasie trudnego okresum gdy zmagał się z chorobą nigdy nie stracił poczucia humoru."
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…