NAMM 2011: Pearl E-Pro Live
Dodano: 17.01.2011
Pearl zaprezentował nowy, rewolucyjny model perkusji elektronicznej, który wygląda, brzmi i daje wrażenie gry zupełnie jak zestaw akustyczny. E-Pro Live ma oferować stuprocentowy realizm gry dzięki budowie z autentycznych bębnów, blach i hardware?u.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Autentyczność Pearl E-Pro Live widać od razu. Rozmiary bębnów wykonanych z drewna są dokładnie takie, jakie możemy spotkać w akustycznym zestawie. Tomy 10", 12" i 14", werbel 14" oraz bęben basowy 20". Bębniarze nie będą musieli już uderzać w pady, z których wszystkie mają średnicę 8".
Idąc dalej - zestaw wykonano z prawdziwych skorup drewnianych Pearla, zaś blachy z mosiądzu. Hardware również jest dokładnie taki, jaki spotykamy w zestawach Pearla. E-Pro Live dostępny jest w dwóch wykończeniach - Quilted Maple oraz Black Wrap.
Dzięki zastosowaniu technologii Try-Trac Electronic Heads E-Pro Live oddaje wiernie wszelkie niuanse brzmieniowe, do których przyzwyczailiśmy się podczas gdy na zestawie akustycznym. Zestaw oferuje 100% analogowego feelingu, reakcji padów i dynamiki. W zestawie wykorzystano talerze E-Classic wykonane z mosiądzu. Dostępne są również typowe pady gumowe EPC2. Obie wersje charakteryzują się konstrukcją 3-strefową.
Cały zestaw mimo oczywistych zalet nie osiągnął by tego poziomu bez modułu perkusyjnego R.E.D. Box (Real Electronic Drums). W skrócie: 128MB pamięci RAM, 1000 brzmień High Definition, 100 ustawień zestawów plus miejsce na 100 własnych konfiguracji. Wierne brzmienia są owocem współpracy Pearla z twórcami sampli perkusyjnych - Toontrack, Sonic Reality, Ocean Way, Steven Slate Drums, Virtual Drumline oraz BFD.
Bardzo ciekawe jest to, że Pearl oddaje nam w ręce tak naprawdę dwa zestawy w jednym. Prosta zmiana naciągów na akustyczne sprawi, że z perkusji elektronicznej zmienimy go w wysokojakościowy set gotowy do gry.
Pearl E-Pro Live spodobał się Joey'owi Jordisonowi (Slipknot), który nie tylko testował ten set, ale i stał się jego twarzą w akcji promocyjnej.
Zainteresowani? Więcej pokażą nam Panowie z Pearla:
Idąc dalej - zestaw wykonano z prawdziwych skorup drewnianych Pearla, zaś blachy z mosiądzu. Hardware również jest dokładnie taki, jaki spotykamy w zestawach Pearla. E-Pro Live dostępny jest w dwóch wykończeniach - Quilted Maple oraz Black Wrap.
Dzięki zastosowaniu technologii Try-Trac Electronic Heads E-Pro Live oddaje wiernie wszelkie niuanse brzmieniowe, do których przyzwyczailiśmy się podczas gdy na zestawie akustycznym. Zestaw oferuje 100% analogowego feelingu, reakcji padów i dynamiki. W zestawie wykorzystano talerze E-Classic wykonane z mosiądzu. Dostępne są również typowe pady gumowe EPC2. Obie wersje charakteryzują się konstrukcją 3-strefową.
Cały zestaw mimo oczywistych zalet nie osiągnął by tego poziomu bez modułu perkusyjnego R.E.D. Box (Real Electronic Drums). W skrócie: 128MB pamięci RAM, 1000 brzmień High Definition, 100 ustawień zestawów plus miejsce na 100 własnych konfiguracji. Wierne brzmienia są owocem współpracy Pearla z twórcami sampli perkusyjnych - Toontrack, Sonic Reality, Ocean Way, Steven Slate Drums, Virtual Drumline oraz BFD.
Bardzo ciekawe jest to, że Pearl oddaje nam w ręce tak naprawdę dwa zestawy w jednym. Prosta zmiana naciągów na akustyczne sprawi, że z perkusji elektronicznej zmienimy go w wysokojakościowy set gotowy do gry.
Pearl E-Pro Live spodobał się Joey'owi Jordisonowi (Slipknot), który nie tylko testował ten set, ale i stał się jego twarzą w akcji promocyjnej.
Zainteresowani? Więcej pokażą nam Panowie z Pearla:
(krn)
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek… 
