Mark Richardson

Dodano: 06.11.2019

Nie ma co ukrywać, że nasz gość najbardziej znany jest ze współpracy ze Skunk Anansie, które akurat w tym roku obchodzi 25-lecie istnienia. Jednak kariera tego mocno bijącego perkusisty jest znacznie bogatsza…

Doświadczenie, jakie nabył przez lata, przełożyło się na brzmienie Skunk Anansie, a nie tak, jak wiele osób myślało, że właśnie w tym zespole krystalizował swoje brzmienie. Kojarzony z Feeder i właśnie głównie ze Skunk Anansie występował też w mało znanych u nas Little Angels czy b.l.o.w, a tam działo się sporo w kontekście wzmacniania kręgosłupa muzycznego, który wydaje się ostatecznie bardzo mocny. Szybko można się zorientować, że w stylu swojej gry prezentuje starą szkołę solidnego wbijania pałek w membrany, połączoną z nowoczesnym podejściem do budowania partii rytmicznych, często w oparciu o elektronikę. Zapraszamy do długiej rozmowy z muzykiem, gdzie gwarantujemy, że nie będzie nudy!

Perkusista: Cofnijmy się trochę, do czasów Little Angels. Miałeś 21 lat, kiedy wypuściliście Jam, jak do tego doszło?

Mark Richardson: Właśnie dzisiaj porównywałem wkładkę „10 Miles High” do wkładki nowego albumu Skunk. Te kolaże nigdy się nie znudzą, laminaty, połamane pałeczki perkusyjne... i jointy! W zestawie 25LiveAt25 jest kilka zdjęć i można mnie tam zobaczyć, kiedy jeszcze dużo piłem. W tym momencie, nie piję już od 15 lat, ale przed tym miałem 10 lat fajnej zabawy! Trochę dziwnie jest tak na to teraz patrzeć.

Ten artykuł możesz przeczytać ZA DARMO. Zarejestruj się i zaloguj. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Perkusista - online
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…
Dalej !
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.