Nowy zespół Dave'a Lombardo
Dodano: 04.01.2013
Dave Lombardo przyłączył się do nowego projektu, w którym znajdziemy muzyków Queens of the Stone Age, Exodus i Amen.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Slayer i Philm to za mało dla Dave'a Lombardo. Perkusista założył więc nowy projekt, w którym znaleźli się również ex-basista Queens of the Stone Age Nick Oliveri, gitarzysta Exodus (i etatowy zastępca wciąż niedysponowanego Jeffa Hannemana) Gary Holt, oraz wokalista Casey Chaos znany z Amen.
Nie nazwany jeszcze zespół od razu wziął się do pracy i rozpoczął rejestrację pierwszych kompozycji pod okiem producenta Rossa Robinsona. Już przed świętami formacja nagrała w domowym studio Robinsona w kalifornijskim Venice trzy nowe utwory. Na razie nie ma planów związanych z debiutanckim albumem, a muzyka projektu powstaje na potrzeby dokumentalnego filmu opowiadającego o House of Shock (coś w rodzaju znanego z wesołych miasteczek domu strachu), założonym przez Phila Anselmo. Muzycy zostali poproszeni o nagranie czegoś do filmu przez reżysera Deana Karra, który potrzebował energii między Lombardo a Holtem, zaobserwowanej przez niego na koncercie Slayera.
W jednym z wywiadów Gary Holt zdradził, że kapela będzie obracać się w punkowych klimatach. "Kawałek, nad którym pracowaliśmy dzisiaj brzmi jak kombinacja Discharge, The Exploited i GBH." - powiedział gitarzysta. "Bardzo, bardzo punkowy, kruszący i brutalny. Przychodzi nam to bardzo naturalnie, pojawia się bit i riff, a Casey zaczyna wylewać się z siebie porcję jadu. To niesamowite."
Nie nazwany jeszcze zespół od razu wziął się do pracy i rozpoczął rejestrację pierwszych kompozycji pod okiem producenta Rossa Robinsona. Już przed świętami formacja nagrała w domowym studio Robinsona w kalifornijskim Venice trzy nowe utwory. Na razie nie ma planów związanych z debiutanckim albumem, a muzyka projektu powstaje na potrzeby dokumentalnego filmu opowiadającego o House of Shock (coś w rodzaju znanego z wesołych miasteczek domu strachu), założonym przez Phila Anselmo. Muzycy zostali poproszeni o nagranie czegoś do filmu przez reżysera Deana Karra, który potrzebował energii między Lombardo a Holtem, zaobserwowanej przez niego na koncercie Slayera.
W jednym z wywiadów Gary Holt zdradził, że kapela będzie obracać się w punkowych klimatach. "Kawałek, nad którym pracowaliśmy dzisiaj brzmi jak kombinacja Discharge, The Exploited i GBH." - powiedział gitarzysta. "Bardzo, bardzo punkowy, kruszący i brutalny. Przychodzi nam to bardzo naturalnie, pojawia się bit i riff, a Casey zaczyna wylewać się z siebie porcję jadu. To niesamowite."
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…