Podekscytowany bębniarz Biohazard
Dodano: 13.12.2010
Wytwórnia Nuclear Blast na wiosnę 2011 roku zapowiada premierę nowego albumu Biohazard. Bardziej intrygujące jest jednak to, że zostanie on zarejestrowany w oryginalnym składzie.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Billy Graziadei, Bobby Hambel, Danny Schuler oraz Evan Seinfeld pracują razem po raz pierwszy od 16 lat. Być może muzycy mają okazję powspominać w studio czasy największej świetności zespołu, kiedy to 'Urban Discipline' (1992) i 'State Of The World Address' (1994) sprzedały się na całym świecie w milionie egzemplarzy każdy.
Danny Schuler - perkusista Biohazard nie kryje z tej okazji podekscytowania. "Nareszcie jesteśmy razem w studio i nagrywamy płytę w oryginalnym składzie, po raz pierwszy od 1994 roku. To już 16 lat! Czujemy się tak samo, jak wtedy, gdy pracowaliśmy razem i to uczucie jest po prostu niesamowite. Zarejestrowaliśmy ponad godzinę muzyki i jesteśmy cholernie podekscytowani i wdzięczni, że będziemy mogli podzielić się z wami tym materiałem."
Przypomnijmy sobie, jak grał Biohazard 18 lat temu. Teledysk pochodzi z płyty 'Urban Discipline'
Danny Schuler - perkusista Biohazard nie kryje z tej okazji podekscytowania. "Nareszcie jesteśmy razem w studio i nagrywamy płytę w oryginalnym składzie, po raz pierwszy od 1994 roku. To już 16 lat! Czujemy się tak samo, jak wtedy, gdy pracowaliśmy razem i to uczucie jest po prostu niesamowite. Zarejestrowaliśmy ponad godzinę muzyki i jesteśmy cholernie podekscytowani i wdzięczni, że będziemy mogli podzielić się z wami tym materiałem."
Przypomnijmy sobie, jak grał Biohazard 18 lat temu. Teledysk pochodzi z płyty 'Urban Discipline'
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…