Jason Bonham o zakończonej trasie
Dodano: 09.12.2010
Jason Bonham opowiedział w jednym z wywiadów o tym, jak wspaniałym przeżyciem była jego amerykańska trasa pod szyldem Jason Bonham's Experience.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Syn legendarnego perkusisty Led Zeppelin, wraz z towarzyszącymi mu muzykami, zagrał serię multimedialnych koncertów przypominających dziedzictwo genialnego kwartetu. Oprócz znanych wszystkim przebojów zespołu, publiczność mogła zobaczyć również archiwalne materiały wideo.
Po zakończeniu trasy Bonham opowiedział w jednym z wywiadów o swoich wrażeniach. "Kiedy staramy się naśladować największy zespół na świecie, musimy jednocześnie pamiętać, że to oni byli twórcami. Nasze zadanie to jedynie odtworzenie tego materiału w jak najlepszy sposób. Uwielbiam słuchać różnych wersji tych piosenek i wyobrażać sobie jak mógłby zagrać to mój ojciec. Zawsze staram się wczuć w ten specyficzny klimat."
"W czasie tej trasy spotkałem kilku facetów - francuskojęzycznych Kanadyjczyków z Montrealu. Jeden z nich opowiedział mi łamaną angielszczyną jak w 1980 r., wraz z bratem, spał pięć dni przed halą Forum w Montrealu, aby kupić bilety na koncert Led Zeppelin. Kiedy znalazł się tuż przy wejściu do budynku powiedziano mu - 'niestety, koncert nie odbędzie się. John Bonham zmarł dziś rano'. Powiedział mi jak bardzo był wtedy załamany, i że czekał trzydzieści lat, żeby być dziś tutaj".
Poniżej możecie zobaczyć jeden z największych przebojów Zeppelin w wykonaniu Jason Bonham's Experience.
Po zakończeniu trasy Bonham opowiedział w jednym z wywiadów o swoich wrażeniach. "Kiedy staramy się naśladować największy zespół na świecie, musimy jednocześnie pamiętać, że to oni byli twórcami. Nasze zadanie to jedynie odtworzenie tego materiału w jak najlepszy sposób. Uwielbiam słuchać różnych wersji tych piosenek i wyobrażać sobie jak mógłby zagrać to mój ojciec. Zawsze staram się wczuć w ten specyficzny klimat."
"W czasie tej trasy spotkałem kilku facetów - francuskojęzycznych Kanadyjczyków z Montrealu. Jeden z nich opowiedział mi łamaną angielszczyną jak w 1980 r., wraz z bratem, spał pięć dni przed halą Forum w Montrealu, aby kupić bilety na koncert Led Zeppelin. Kiedy znalazł się tuż przy wejściu do budynku powiedziano mu - 'niestety, koncert nie odbędzie się. John Bonham zmarł dziś rano'. Powiedział mi jak bardzo był wtedy załamany, i że czekał trzydzieści lat, żeby być dziś tutaj".
Poniżej możecie zobaczyć jeden z największych przebojów Zeppelin w wykonaniu Jason Bonham's Experience.
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…