Simon Philips oczarował Warszawę

Dodano: 14.06.2017

Dwa dni pobytu legendarnego perkusisty w Polsce. Wspaniałe warsztaty, które na długo zostaną w pamięci uczestników. Dlaczego? Zapraszamy na krótką relację.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.

SIMON PHILLIPS?

O postaci tego muzyka nie trzeba tu chyba mówić zbyt wiele. Jeżeli ktoś go nie zna za dobrze odsyłamy do biografii, których w sieci bez liku. Mówiąc w skrócie to 20 lat w zespole Toto, a wcześniej płyty z Jeffem Beckiem, Michelem Schenkerem, Judas Priest, Mickem Jaggerem, Mikem Oldfieldem i całą armią innych wspaniałych artystów. Bogata jest także jego twórczość edukacyjna. Od 40 lat z firmą Tama, do tego talerze Zildjian. Dlatego chyba nikogo nie powinno dziwić, że już dwukrotnie gościliśmy Simona Phillipsa na naszych okładkach.

Wywiad opisujący jego postać:
https://magazynperkusista.pl/wywiady/1218-simon-phillips

Wywiad po odejściu z Toto i dołączeniu do zespołu Hiromi:
https://magazynperkusista.pl/wywiady/2973-simon-phillips

SIMON W WARSZAWIE

Nasze spotkanie z perkusistą miało miejsce już dzień wcześniej, gdzie porozmawialiśmy dłużej m.in. na temat nowej odsłony Protocol (IV), która będzie miała premierę oficjalną w okolicach października, a płyta oczywiście okraszona będzie trasą. Możliwe więc, że wtedy pojawi się szansa zobaczyć Simona ponownie w Polsce. Ponadto poruszyliśmy kilka oryginalnych tematów, o których będzie mowa w kolejnych numerach magazynu.

Naczelny Perkusisty: "Spotkanie z nim to nie tylko rozmowa o bębnach... Powiedziałbym, że naszym spotkaniom towarzyszą głównie rozmowy na temat filmów, motoryzacji, polityki, trunkach, a ze spraw muzycznych głównie rozmawiamy o realizacji dźwięku. Podobnie było teraz. Simon niedawno był przecież w Bochni razem z Protocol, jednak warszawska impreza miała zupełnie inny wymiar. Dzień przed występem jak zawsze był w pełni zrelaksowany i napompowany energią. Znam go osobiście już od 7 lat, nasza znajomość rozwijała się równolegle z Perkusistą. To niesamowicie serdeczny człowiek przy tym absolutny tzw. obywatel świata. Podpowiedział mi kilka miejsc w Japonii z dobrym piwem i świetnymi skrzydełkami na ostro (śmiech). Nic dziwnego, z racji współpracy z centralą firmy Tama bywa w Japonii stosunkowo często".


Rozmowa dzień przed warsztatami w hotelowym zaciszu

Simon w dniu warsztatów

To zawsze ciężki dzień dla artysty. Wiąże się on nie tylko z samym występem i przygotowaniem, ale też z wywiadami jakie czekają. Poza tym organizatorem imprezy był czołowy warszawski sklep perkusyjny ProDrum, co także wiązało się z wizytą w jego progach. W tym dniu Simon udzielił wywiadu m.in. ekipie BeatIt.tv, a także portalowi InfoMusic.pl, gdzie w roli dziennikarza sprawdził się świetny bębniarz Mateusz Modrzejewski. Zachęcamy do obejrzenia obu materiałów.


Zestaw mistrza właśnie został rozstawiony


Marcus Lipperer z ramienia Tama Drums i Kuba Sochacki z ProDrum


Publiczność

WARSZTATY W HARD ROCK CAFE

Kika minut po godzinie 20 na scenę wkroczył Jakub Sochacki ze sklepu ProDrum oraz Marcus Lipperer z firmy Meinl Distribution, która zajmuje się dystrybucją marki Tama w Polsce. Po chwili na scenie pojawił się mistrz i cóż… poszły konie po betonie!
Cały występ Simona to oczywiście gra z podkładami (mogliśmy usłyszeć przedpremierowy Protocol IV), oraz olbrzymia dawka informacji przekazywanych przez muzyka. Zarówno w postaci odpowiedzi na pytania zgromadzonej publiczności, jak i wątków podejmowanych przez niego samego.
Licznie zgromadzona publiczność (łącznie ok. 150 osób) podobnie jak to było w przypadku Briana Frasiera Moore’a nie zawiodła w kwestii kontaktu z muzykiem. Pytania padały różnorodne, a Simon często przekształcał odpowiedzi w praktyczny materiał prezentacyjny. Wielkie wrażenie zrobiły ćwiczenia na werbel jakie stosuje na rozgrzewkę. Muzyk opisywał dokładnie zasady, kierunki i okoliczności jakie w jego odczuciu sprawdzają się najlepiej.

Naczelny Perkusisty: "Simon zrobił dokładnie to, co kilka lat temu podczas warsztatów Drumfest. Można rzec, że 'wciągnął publiczność w siebie' i powalił wszystkich jakością. Nie było to odegranie szablonowego programu, tylko pełna zaangażowania relacja z ludźmi, z wielką chęcią przekazania wielu, często skomplikowanych, ale ważnych zagadnień. Po pokazie tacy fenomenalni muzycy jak Adam Tkaczyk czy Mariusz Mocarski byli niemal w szoku z racji ilości informacji jakie uzyskali. Okazuje się, że internet wciąż nie jest w stanie zastąpić bezpośredniego kontaktu z artystą. Cieszyło mnie to, że spotkałem tych panów wśród publiczności podobnie jak Michała Żardeckiego, Vlodiego Tafela czy też mojego idola Tomka Zeliszewskiego. Oprócz tego cała rzesza bardzo młodych, ambitnych muzyków. Za to brakowało mi trochę tych naszych 'Młodych Pistoletów', czyli tych perkusistów, którzy już grają zawodowo, ale wciąż są na tzw. dorobku. Dziwne to jest, bo już nie pierwszy raz widzę tę lukę. A przecież taki weteran jak Maciek Gołyźniak, gdy dowiedział się, że ma przesunięty koncert o godzinkę, wskoczył w samochód tylko po to, żeby chociaż przez te 20 minut pobyć na spotkaniu z Simonem".


Ćwiczenia i przykłady


Muzyk w akcji

JAKUB SOCHACKI Z PRO DRUM NA TEMAT WYSTĘPU SIMONA:

"Wielu klientów przekazało nam informacje, że były to jedne z ciekawszych warsztatów w historii. Jest nam bardzo miło, że to właśnie nasza impreza zostaje oceniona tak pozytywnie i daje nam to motywację do kolejnych działań!
Artysta podzielił się wieloma tajemnicami i sprytnymi patentami z widownią, zdradzając sekrety swojej wiedzy. Simon to po prostu edukator idealny, który z takim zaangażowaniem i profesjonalizmem odpowiadał na każde pytane z publiczności, że wydłużył swój pokaz o 20 minut. Podczas sesji autografów (a dochodziła już prawie godzina 23.30) wziął za rękę jednego ze słuchaczy i udał się z nim na scenę, gdzie pokazywał mu osobiście jak wykonywać dane ćwiczenie werblowe. Dla naszego sklepu tego typu wydarzenia to z pewnością promocja - to oczywiste - ale także świetne wyzwanie pomocne w budowaniu naszego zespołu ProDrum oraz relacji z dystrybucjami, w tym wypadku Meinl Distribution. Poza tym kluczową rzeczą, którą chcemy w przypadku warsztatów i klinik dać naszym klientom, to rozrywka i edukacja, czyli coś więcej niż płaszczyzna, na której współpracujemy z nimi na co dzień, a mianowicie sprawy sprzętowe".


Zadowoleni goście warsztatów

Wielkie podziękowania należą się ekipie sklepu ProDrum za zaserwowanie takiej imprezy, ekipie dystrybutora Tamy Meinl Distribution z Marcusem Lippererem na czele i zawsze gotowym do pomocy szefem polskiego biura Konradem Iwanem, ekipie Hard Rock Cafe Warszawa za niesamowitą gościnę i świetne ogarnięcie tego całego perkusyjnego zamieszania.

QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…
Dalej !
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.