Open Minded Drum Camp

Dodano: 22.12.2017

Perkusyjny obóz treningowy, nazywany najczęściej z angielska campem, to ostatnimi laty często spotykana forma szkolenia bębniarskiego.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.

Campy przybierają najczęściej formę swoistych obozów treningowych, gdzie mamy kilka noclegów, grafik posiłków i dokładnie rozpisany plan zajęć – co do minuty dzień po dniu. Przez te kilka dni mamy być skoncentrowani wyłącznie na bębnach i tym, co stara się nam przekazać wykładowca lub wykładowcy. Intensywna nauka, wycisk.

Tak właśnie było w Żywcu, gdzie Szymon Fortuna w dniach 6-10 sierpnia zorganizował camp z uznanym niemieckim nauczycielem i muzykiem sesyjnym Clausem Hesslerem.

O CZYM?

Kilkudniowe spotkanie w Miejskim Centrum Kultury w Żywcu obejmowało szereg tematów, wymieniając chociażby: „Technika Moellera”, „Teoria i technika w praktyce”, „Koordynacja”, „Wyeliminuj słabe strony”, „Groove – sztuka stosowania ostinatos”, „Wstęp do czytania nut a vista” czy też „Zachowaj równowagę – praca nóg”. Zajęcia prowadzone były przez Clausa, ale też Szymona Fortunę, bardzo doświadczonego muzyka – szczególnie, jeżeli chodzi o sytuacje związane z zachowaniem zimnej krwi na scenie (np. czytanie nut, grając kontrakty na statku). Tematy prezentowane były w sposób bardzo czytelny i przejrzysty dla każdego. Dlatego też przedział wiekowy był bardzo szeroki i jak się okazało nie stanowiło to żadnego problemu.

Ostatniego dnia imprezę odwiedziło sporo gości – nie tylko z Polski i nie tylko muzycy – m.in. Beata Polak, Dalibor Mraz, Veronika Lukesova, Grzesiek Krawczyk, przedstawiciel giganta dystrybucji sprzętu Gewa – Krystian Czarnecki oraz główny perkusyjny patron imprezy, czyli Mapex Polska, oczywiście w osobie pani Sylwii Korzybskiej.

CZY WARTO?

Po rozmowie z większością uczestników nie pozostaje żadna wątpliwość co do jakości spotkania. Intensywne, przebogate merytorycznie, inspirujące, wymagające i w efekcie bardzo owocne, tak można w skrócie określić spotkanie. Na uwagę zasługuje świetna organizacja, obejmująca nie tylko zajęcia, ale też całą logistykę oraz finałowy koncert, gdzie na scenie zaprezentowali się Szymon (w duecie z klawiszowcem Michałem Wierbą) oraz rzecz jasna Claus Hessler.

Open Minded Camp w Żywcu było bardzo wartościowym i atrakcyjnym spotkaniem. Skoncentrowane na nauce, dobrze zorganizowane i pozbawione tanich fajerwerków. W związku z tym liczymy, że impreza przybierze charakter cykliczny, ponieważ brakuje na rynku tak esencjonalnych zajęć, które nie koncentrują się jedynie na facebookowych lajkach. Brawo, panie Fortuna!

Foto Agnieszka Litarska

Powiązane artykuły
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…
Dalej !
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.