DW Collector’s 45th Anniversary

Dodano: 17.10.2017
Rodzaj sprzętu: Bębny
Dostarczył: DW DRUMS

Tegoroczna nowość z serii Collector’s to nomen omen zestaw dla kolekcjonerów. Dlaczego? Okoliczności powstania bębnów są wyjątkowe, a DW Drums umie jak nikt inny stworzyć taką otoczkę wokół, że ma się ochotę iść do banku po kredyt. Tylko jaki to jest instrument?

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.


Rocznica może nieco naciągana, jest to raczej pretekst do tego, żeby maksymalnie zbudować prestiż tych bębnów, tak w razie czego, jakby same okoliczności powstania nie wystarczyły. Niektórych to wręcz drażni, że firma tak mocno ubiera wszystko, co stworzy, w jakąś wyższą ideologię. U nas w redakcji panuje pogląd, że DW robi genialną robotę w tej kwestii, bo dzięki takim zabiegom bębny dostają trochę tej magii, która wykracza poza zwykłe granie na instrumencie. Poprzeczka podnoszona jest wyżej i inne firmy także muszą dać coś więcej od siebie. Nasz zestaw jubileuszowy to absolutnie genialny przykład.

DREWNO


Bębny wykonane są ze świerku. Oczywiście nie takiego zwykłego świerku. John Good (słynny konstruktor bębnów) wybrał się specjalnie do Val di Fiemme we Włoszech, żeby dokonać selekcji drewna z lasu, z którego wycinano drzewa do budowy legendarnych skrzypiec Stradivariusa. 3 warstwy świerku są w środku korpusu. Od strony zewnętrznej i wewnętrznej są po dwie warstwy jaworu.

UBIÓR


Zestaw ma hardware w wersji Nickel, który w odróżnieniu od krzykliwego chromu jest delikatniejszy i bardziej stylowy. Pozostałe elementy to najwyższa półka DW czyli obręcze True Hoop (także autorski pomysł DW, zresztą jak reszta wymienionych tu rozwiązań.). Maszynka werbla MAG, gdzie po drugiej stronie znajduje się system 3P do szybkiej regulacji poziomu naciągu sprężyn. Niezależny system zawieszenia tomów STM oraz śruby True Pitch 50, które są genialne przy strojeniu, ale mniej genialne, gdy trzeba szybko zmienić naciągi a nie mamy ze sobą wkrętarki.

XLV


Bardzo dokładnie polakierowane korpusy mają wewnętrzny pasek, gdzie widnieje rzymski napis XLV (45). XLV jest także na badzikach i naciągach.

SKÓRY


Naciągi Remo, specjalnie wykonane dla DW, noszą nazwę AA. Składają się z dwóch warstw mlecznej błony A (A film) i są niezwykle wytrzymałe, służą m.in. do bębnów marszowych. Także tu obie firmy, oddalone od siebie o niecałą godzinę drogi autem, mocno współpracowały tworząc zastrzeżone prawnie rozwiązania (np. kołnierz Crimplock). Naciągi można kupić oddzielnie na stronie internetowej DW Drums.

 

BRZMIENIE


Świerk z lasu, gdzie drewno przeznaczone jest jedynie na potrzeby budowy instrumentów. Brzmi to poważnie, a same bębny brzmią naprawdę wyjątkowo i różnią się od tego, co mamy w większości dostępne na rynku. Czy na plus? To już rzecz gustu, ale raczej przeważać będą zachwyty. Jest to bardzo klarownie brzmiący zestaw z wyraźnym atakiem. Posiada fenomenalny zakres dynamiczny (co wiązać się może z problemami dla mniej wprawionych bębniarzy). Jest dźwięczny, ale tak jakby leżał na poduszkach, czyli bez tego tępego wycia, które zazwyczaj towarzyszy takim instrumentom. Cały zestaw jest spójny, centrala z mocnym punktem, ale nie tak agresywnym jak w opisywanym miesiąc temu stalowym DW. Po prostu wszystko tu jest wyrównane i zbalansowane do zaskakującego wręcz poziomu!

ZESTAWY


Limitowana wersja składa się ze 145 zestawów, Każdy z nich to 6 elementów: taktowiec, werbel, dwa tomy i dwa floory. Koszt "zabawki" to okolice 10 tysięcy euro i z tego, co wiemy, większość zestawów, jakie miał na stanie nasz dystrybutor jest już sprzedana. Póki co nie ma na liście żadnego polskiego właściciela.

PODSUMOWANIE


Z pewnością dla niektórych historia powstania tego instrumentu brzmi jak kolejny przepełniony patosem kiczowaty film Rolanda Emmericha. Nie da się jednak zaprzeczyć, że DW Drums robi coś naprawdę wyjątkowego i dostarcza fanom coś więcej niż tylko instrument. Dlatego też jest to wersja limitowana, którą kupią szukający czegoś wyjątkowego. Pamiętajmy, że jest to wciąż świetnie brzmiący instrument. Raczej pewne jest to, że większość z tych 145 zestawów trafi do rąk bogatszych pasjonatów, którzy nie grają zawodowo. I ok, nic w tym złego! Tak właśnie skonstruowany jest ten mechanizm. Są ludzie, którzy pragną mieć coś zupełnie innego, coś specjalnego i DW Drums potrafi im to dostarczyć w formie absolutnie fenomenalnej! Czy musimy wszyscy grać na takich samych zestawach za 3,5 tys. złotych? Pozwólmy dać się trochę oczarować. Nikogo w naszej redakcji nie stać na zakup tych bębnów, ale to nic, nikogo to też u nas nie bulwersuje. Bardzo chętnie posłuchamy, jak to John Good trząsł się z emocji, gdy wybierał drewno do produkcji tych zestawów. A wszystkim ewentualnym posiadaczom tych bębnów serdecznie gratulujemy i mocno zazdrościmy!

Dostarczył: Gewa Drums (pl.gewamusic.com)

Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.