USA Custom u Michała Dąbrówki!

Jeden z naszych najwybitniejszych perkusistów w historii bardzo mocno czuje pracę studyjną, tylko że tym razem jako realizator.
Studio Longplay w Komorowie pod Warszawą – tam właśnie wylądowały kartony z nowym zestawem Gretsch USA Custom w wykończeniu Vintage Oyster White. Miejsce to nie jest przypadkowe, ponieważ jest to nowe studio nagraniowe stworzone przez małżeństwo: Natalię Kukulską i Michała Dąbrówkę.
Michał niczym Simon Phillips. Oczywiście w studio nagrań, ale tym razem po drugiej stronie szyby, za wielkim, wspaniałym stołem SSL w otoczeniu całej masy preampów i procesorów dynamicznych.
Przygotowanie instrumentu
USA Custom w układzie 10x7, 12x8, 16x16 oraz bas 22x18 został uzupełniony o werbel Gretsch Keith Carlock. Bębny obwiesiliśmy świetnymi blachami Sabian Artisan – doskonałe połączenie ciepła i czytelności. Zestaw był na oryginalnych naciągach Permatone, czyli skórach robionych na zamówienie przez Remo. Strojenie zajęło nam troszkę, ale tu wkroczył Michał, który z absolutną bezwzględnością rozprawił się z tomami. Po rozstawieniu bębny brzmiały trochę niepewnie, ale postały całą noc, a jeszcze wieczorem przez około 2 godziny były mocno obijane. Nad ranem, tuż przed sesją, zrobiliśmy drobną korektę i baniaki po prostu zaśpiewały!
Rejestracja bębnów
Do nagrania tomów i floorów użyliśmy mikrofonów Sennheiser 421. Na stopie głównymi były Shure Beta 91A oraz EV. Mając tak ogromne możliwości studia, nie mogliśmy powstrzymać się od eksperymentów, ale bębny same do tego zachęcały, bo stanowiły świetną bazę wyjściową. Dzięki temu nie musieliśmy walczyć o brzmienie zestawu, a mogliśmy skupić się na efekcie, który chcieliśmy uzyskać w kontekście nagrywanych piosenek. Biorąc pod uwagę, że była to pierwsza sesja Michała w roli realizatora nagrywającego u siebie perkusistę, mieliśmy nieograniczony czas na testowanie różnych rozwiązań. Zestaw USA Custom umożliwił nam to dzięki swojej spójności i szlachetności, jakby mówił: „Róbcie ze mną, co chcecie”.
Efekt rejestracji USA Custom
Wiadomo, że wspomniane okoliczności i możliwości dały nam szansę na dopracowanie wszelkich detali. Dzięki temu z pełną odpowiedzialnością możemy powiedzieć, że udało nam się zbudować brzmienie zbliżone do tego, które znamy z potężnej „Czarnej” Metalliki. Co ciekawe, osiągnęliśmy to bez wielkiego wysiłku i bez użycia tajemnych sztuczek. Przesada? W żadnym wypadku (zwłaszcza, że Lars nagrywał ten album właśnie na Gretschu). Całość naszej sesji tworzyły ciepłe, pełne i okrągłe bębny, których brzmienie było idealnie dopełnione potężnym werblem Carlocka. Soczyste talerze elegancko rozjaśniały całą kompozycję. Utwory, utrzymane w stylistyce heavy rocka, miały tempa 126 BPM (utwór czwórkowy) i 68 BPM (utwór trójkowy). Zestaw USA Custom w Longplay Studio nie pozostawił wątpliwości co do swojej najwyższej jakości!
Nagrywanie pod okiem Michała Dąbrówki
Pojawia się naturalne pytanie - czy towarzyszy ci stres, kiedy siedzisz za bębnami i nagrywasz, wiedząc, że naprzeciwko, za szybą, siedzi jeden z najwybitniejszych polskich perkusistów w historii? Mimo że skupiamy się tu na brzmieniu instrumentu, trzeba podkreślić olbrzymie zaangażowanie Michała w przebieg rejestracji. Przede wszystkim zapoznał się ze stylem mojej pracy: jaką formę sesji preferuję, jaki metronom czy typ podkładu, a także inne niuanse, które w całości składają się na komfort pracy. Dopiero w trakcie nagrań podpowiadał bardzo subtelnie, co można usprawnić i co może się lepiej sprawdzić. I tak, widać, że ten facet ma tysiące minut wypracowanych w studiu!
Sesję prowadził z dużym spokojem i wyczuciem, ale też przykładając uwagę do detali. Szybko zapoznał się z moimi umiejętnościami, dzięki czemu wiedział, jakie są możliwości i limity. Zapoznając się z utworami, reagował również na wykorzystane brzmienia, podpowiadając różne rozwiązania. Z różnych zakamarków studia przynosił to śrubkę, to podkładkę, to jakiś tłumik czy ubarwiający talerzyk. Stres bardzo szybko minął i w zasadzie od początku wszyscy byliśmy żywo zaangażowani w dążenie do wspólnego celu!
Zestaw Gretsch USA Custom
Konfiguracja: 10”x7” tom, 12”x8” tom, 16”x16” floor tom, 22”x18” bas
Korpusy: 6 warstw klonu
Okleina: Vintage Oyster White
Testowali: Maciej Nowak w Longplay Studio pod okiem Michała Dąbrówki