Stopki perkusyjne Big Foot
W poszukiwaniu dobrych rozwiązań ekonomicznych przy zachowaniu jakości sprzętu natknęliśmy się na stopki marki Big Foot. Polski dystrybutor Music Media zaprezentował nam szeroki asortyment urządzeń.
Koszt dobrych stopek perkusyjnych to szeroki przedział cenowy. Mamy ekskluzywne urządzenia DW (np. MDD) lub chociażby nasze Czarcie Kopyto. Dalej mamy sprzęt oparty o klasyczne rozwiązania, stosowane przez niemal każdą firmę. Wszystko zależy od jakości komponentów i wytrzymałości urządzeń. Absolutni zawodowcy nie powinni naszym zdaniem szukać najtańszych rozwiązań, tylko kierować się właśnie w stronę tych najmocniejszych, najwygodniejszych rozwiązań, które też - co także pozostaje naszym subiektywnym zdaniem - powinny mieć w sobie jak najmniejszą ilość dodatków, jedynie konkret!
A co z perkusistami grającymi regularnie, ale liczącymi przy tym każdy grosz? Z pomocą przychodzi dość tajemnicza marka Big Foot, która chce oferować sprzęt dobrej jakości w bardzo dogodnej cenie. Jak to wygląda? Ciężko o materiały w sieci, co już nasuwa pewne wnioski, ale dla nas liczy się konkret przy centralce.
STOPKI
Big Foot oferuje w zasadzie wszystko, co jest nam potrzebne. Stopy pojedyncze, podwójne, lewe (pytać o dostępność!), czy też pojedyncze-podwójne (jeden pedał do podwójnej gry palce-stopa). Żeby nie mieszać, przyjrzeliśmy się klasycznej ofercie w postaci stopek pojedynczych i podwójnych.
Dystrybutor przedstawia cztery rodzaje zarówno jednych, jak i drugich, z czego tak naprawdę te z końcówką 4 w nazwie (124 singiel, 224 twin) wyróżniają się najbardziej, ale o tym za chwilę.
KONSTRUKCJA
Po wstępnym przyjrzeniu się urządzeniom widać, że wykorzystano tu wszystkie klasyczne rozwiązania, znane w sprzęcie z wysokiej półki. Przede wszystkim chodzi tu o platformę, na której zamontowana jest stopka, co gwarantuje lepszą przyczepność do podłoża. Dzięki temu mamy też sprawny mechanizm dociskowy do montażu przy centralce. Kolejna sprawa to podwójny, mocny łańcuch, zapewniający stabilność oraz wytrzymałość. Tutaj także z pomocą przychodzi poprzeczka wzmacniająca oba wsporniki. W przypadku podwójnych stopek bijaki zamontowane są obok łańcucha i w momencie rozdzielenia jej na dwa niezależne pedały uzyskamy identycznie ustawione urządzenia, ponieważ na lewej nodze montaż bijaka jest przewidziany tak samo, jak na prawej stopce.
Wspomniane wersje 124 i 224 mają bardzo interesujące usprawnienie w postaci ruchomej platformy podstawy (widać na zdjęciu). Mniej więcej w połowie platformy jest kluczyk, dzięki któremu możemy postawić stopkę pod kątem. Będzie to użyteczne dla tych perkusistów, którzy z różnych przyczyn mają pedały ustawione w swoim zestawie pod kątem.
Jeżeli chodzi o wygląd skojarzenia do stopek DW są chyba oczywiste, podobnie, jak sprytne wykorzystanie istniejących patentów. To już pozostawiamy indywidualnej ocenie każdemu, ale nikt żadnych pretensji sobie nie rości, więc wszystko wydaje się być ok, dlatego przejdźmy spokojnie do konsumpcji.
W AKCJI
Praca na pedałach Big Foot jest płynna i wygodna. Nie różni się zupełnie od operowania na dobrej jakości sprzęcie. Oczywiście nie porównujemy tu do wymienionych na początku ekskluzywnych urządzeń, jak DW MDD, Czarcie Kopyto, ale też Axis, Demon lub dość klasyczne Speed Cobra i DW 9000. Tam mamy zdecydowanie droższy sprzęt, od którego możemy wymagać bardzo dużo. Płynna praca, bez żadnych jęków i mimo, że jest nieco luzów, stanowczo jest to w granicach przyzwoitości. Praca na ruchomej platformie także nie budzi większych wątpliwości. Zmiana kąta stopki w stosunku do wsporników z bijakami nie powoduje żadnych wykrzywień łańcucha, powodujących niedogodność. Jest to tak skonstruowane, że nie ma z tym problemów. Co ciekawe, sam pomysł jest bardzo prosty.
PODSUMOWANIE
Pojedyncza stopa to koszt 295 złotych. Stopa z ruchomą platformą to niecałe 320 zł. Ceny podwójnej stopki zaczynają się od 759 zł przez 785 zł po 819 zł w przypadku modelu z ruchomą platformą (wszystkie ceny na bazie cennika sieci sklepów Ragtime). Przy takiej cenie nie mamy teoretycznie wielkich oczekiwań, ale nagle otrzymujemy przyjemną niespodziankę. Jeżeli taka jakość jest w przypadku każdego egzemplarza, to z pewnością warto spróbować.
Dostarczył: Music Media (musicmedia.pl)