Meinl Cajon - Artisan Edition

Dodano: 02.07.2013
Rodzaj sprzętu: Perkusjonalia
Dostarczył: MEINL

Niemiecki producent talerzy to także bardzo uznana marka, jeżeli chodzi o produkcję wszelakich perkusjonaliów.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.


Mnogość instrumentów w katalogu aż poraża. Za tym idzie także jakość, ponieważ firma stosuje ciekawe rozwiązania w tej kwestii…

W numerze 4/12 Perkusisty prezentowaliśmy fabrykę talerzy w niemieckim Gutenstetten. Doskonała produkcja oparta o najnowsze technologie plus turecka tradycja szlifowana na niemieckiej ziemi. Meinl to także świetne instrumenty perkusyjne, jednak w odróżnieniu od talerzy, które wykonywane są w Niemczech (lub częściowo w Turcji) firma produkuje perkusjonalia po całym świecie. Wszystko uzależnione jest od ekonomii, ale też od jakości. Tak, jak to jest w przypadku naszych cajonów w niniejszej prezentacji. Pochodzący z Peru instrument, sięgający swoimi korzeniami do afrykańskich niewolników, staje się ostatnio coraz popularniejszy i warto przyjrzeć się cajonom, produkowanym przez Meinl. Firma ma w katalogu olbrzymią ilość "skrzynek", od początkujących przez wersje "zrób to sam", ćwiczebne i podróżne aż po profesjonalne instrumenty najwyższej jakości. Jak to jest w przypadku naszych Artisan?

BUDOWA


Trzy posiadane przez nas cajony mają dokładnie te same wymiary: 48 cm wysokości, 28 cm szerokości i 29 cm głębokości. Mimo to występują drobne różnice, charakterystyczne dla poszczególnych modeli. Najtańszy model nosi nazwę Solea. Jego "ciało" składa się z dziewięciu warstw drzewa brzozowego w satynowo - matowym wykończeniu. Tapa czyli miejsce, w które uderzamy (naprzeciwko strony "dziurawej") zrobione jest z drzewa cedrowego. Wykończenie jest bardzo stylowe w kolorze Espresso Brown Burst. Z tyłu tapy mamy 10 stałych strun gitarowych (bez opcji regulacji) ułożonych horyzontalnie. Wszystkie trzy modele w swoich brzozowych obramowaniach mają nieco wklęsły design w miejscu, gdzie ma kontakt ze ścianką frontową, ma to ponoć ulepszyć podstawowy dźwięk instrumentu. Kolejne gustowne udoskonalenie we wszystkich trzech modelach to umiejscowienie czterech mocniejszych śrub z podkładkami na głównej stronie cajonów na wysokości ok. 17 cm, licząc od góry instrumentu czyli w miejscu "basowym". Oczywiście takie rozwiązanie wzmacnia to miejsce narażone na mocniejsze uderzenia, przez co przedłużamy żywotność naszego instrumentu. Pamiętać także musimy o nóżkach. Cztery małe nóżki wykonane są ze specjalnej gumy według formuły Meinla, które według firmy mają za zadanie izolować wibracje między naszym cajonem i podłogą wywołane podczas uderzeń.

Drugim modelem jest Buleria, który jest instrumentem już droższym od poprzednika mimo, że większość rozwiązań jest takich samych, jak w Solea. Buleria ma tapę wykonaną w wykończeniu Lava Burl i znaczące ulepszenie w postaci dwóch setów strun, składających się z pięciu elementów i dających się nastroić.

Seguiriya jest flagowym cajonem serii Meinla i pomijając wysoką cenę, zdecydowanie jest to instrument bardzo piękny. Ciało cajonu jest cięższe, ponieważ składa się z 11 warstw brzozy, a tapa ma piękne wykończenie Canyon Burl. Na siedzisku mamy ciekawy drewniany mozaikowy motyw. Jeżeli chodzi o struny to jest ich 16 ułożonych pionowo. W odróżnieniu od pozostałych "kolegów" Seguiriya nie ma filtrów basowych, ale ma w sobie wewnętrzny Sound Port Ring czyli ring służyć do lepszej kompresji jaki wychodzi z tylnego otworu. Zarówno Buleria, jak i Seguiriya mają pomysłową siatkę wewnątrz otworu, która może nieco przypominać osłony na mikrofony wykorzystywane w studio. Podobnie jest i tutaj, gdy mikrofonujemy instrument.

CZAS KLEPNĄĆ


Oba cajony - Solea i Buleria mają wyrzeźbione wewnątrz filtry basowe, które mają za zadanie kompresować dźwięk. Skoncentrowana reakcja zdaje tutaj egzamin. Jeżeli chodzi o głośność to nie ma tu żadnych zastrzeżeń. I nie zabraknie nam tu nic w razie potrzeby. Wszystko od drobnego szumu aż po moc przyjdzie nam z łatwością. Pierwsze wrażenie jest połączeniem świetnej dynamiki i selektywności z ciepłem brzmienia oraz idealnym współczynnikiem werblowego przydźwięku. Doskonałe do gry w rozbudowanych partiach. Wyżłobiona góra na tapie daje duży komfort grającemu, a model Seguiriya ma dwa dodatkowe wyżłobienia po bokach, na górze. Daje to niezaprzeczalnie wyjątkowy wygląd i podczas gry można rzec, że buduje atmosferę"

Solea ma ciepłe brzmienie i świetny  bas, do tego dobry środek i przyjemną kruchość, gdy na nim zaklaszczemy. Brzmienie "werblowe" jest pełne, ale z racji strun będących tam na stałe może być to zarówno plus, jak i minus.

Buleria ma w sobie pełne brzmienie i zwiększone w porównaniu z poprzednikiem możliwości. Mając możliwość regulacji strun możemy dostosować "werbel" do swoich potrzeb. To pięknie brzmiący cajon, który nie rozczaruje nikogo i wśród całej trójki wydaje się być najlepszą ofertą, patrząc przez pryzmat adekwatności jakości, jaką otrzymujemy, do ceny. Bogaty bas i świetnie wyartykułowany środek oraz góra razem z pięknym wykończeniem Lava Burl daje ekstra efekt.

Seguiriya
ma wspaniałe spectrum wysokiej jakości brzmień i z pewnością po paru minutach gry będziecie oczarowani możliwościami tego cacka. Rozpiętość między środkiem a górą jest nadzwyczajna i z olbrzymią muzykalnością zatyka wręcz dech. Seguiriya jest jednym z najbardziej muzycznych cajonów, jakie trafiły w nasze ręce, jednak trzeba pamiętać, że cena jest także lekko zapierająca dech w piersi. Wszystkie instrumenty przeznaczone są dla raczej doświadczonych muzyków, którzy wydobędą całą siłę z tych cajonów, a ta bezapelacyjnie drzemie w nich duża.

Dostarczył: Meinl Distribution (www.meinldistribution.pl www.meinlpercussion.pl)

Test ukazał się w numerze marzec 2013.

{Podsumowanie Plusy:
+ doskonałe wykończenie i wygląd,
+ komfort gry,
+ muzykalność instrumentów,
szczególnie Buleria i Seguiriya.
Minusy:
- konkretna cena.}

Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.