Meinl TMSTCP-2 Direct Drive Cajon Pedal

Dodano: 22.03.2019
Rodzaj sprzętu: Perkusjonalia
Dostarczył: MEINL
Wojciech Andrzejewski

Otwieracz do konserw. Takie było moje pierwsze skojarzenie z tym akcesorium, niezbędnym dla każdego cajonera, który pragnie ze swojego „karmnika” uczynić porządny bęben basowy, zarządzany stopą, a nie – jak Afrykańczycy z Peru przykazali – dłonią.

O ile testowany przeze mnie dwa lata temu pedał Meinla z linką okazał się z czasem awaryjny, tak ten wydaje się być równie ciekawą, choć tańszą alternatywą, za to denerwuje na inne sposoby...

Wspomniana awaria pedału z linką zmotywowała mnie do poszukiwań alternatywnej, prostszej konstrukcji. Stwierdziłem, że dam producentowi szansę jeszcze raz. Postanowiłem przetestować pedał TMSTCP-2. Czy był to dobry wybór?

BASIK Z PIĘTY

Konstrukcja jest banalna. Szyna mocująca do cajona oraz kawałek blachy, do którego przymocowany jest mechanizm z bijakiem, znany z konwencjonalnych stopek perkusyjnych. Ciut nietypowy, bo żegnamy się z footboardem, jaki dobrze znamy. Lekki model TMSTCP-2 został zaprojektowany do grania piętą. Służy do tego specjalnie wyprofilowana dźwignia, w którą uderzamy piętą. I to była pierwsza rzecz, która zgodnie z moimi przewidywaniami, zaczęła mnie trochę wkurzać w tym urządzeniu. Nie umiałem grać piętą, zwłaszcza gęstych nut i zwłaszcza na cajonie, który piętą przesuwaną po tapie, dotychczas zwyczajnie tłumiłem, zmieniając brzmienie pudła.

Ten artykuł możesz przeczytać ZA DARMO. Zarejestruj się i zaloguj. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Perkusista - online
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.