David Kinkade rzuca muzykę

Dodano: 18.10.2012

David Kinkade, perkusista Soulfly, postanowił nie tylko opuścić zespół, ale również na zawsze rozstać się z muzycznym biznesem..

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
W gorzkim oświadczeniu opublikowanym na Facebooku David Kinkade przedstawił powody swojej decyzji.

"Dwa miesiące temu stwierdziłem, że muzyka nie jest już warta wysiłku, który do tej pory w nią wkładałem. W związku z tym zamierzam całkowicie zrezygnować z grania na perkusji, zaprzestać jakiejkolwiek muzycznej aktywności i skoncentrować się na rodzinie. Przez ostatnie 10 lat ciężko walczyłem, żeby mój "sen o muzyce" stał się rzeczywistością, niestety poniosłem porażkę. Moja gra w Norwegii (z Borknagar) okazała się kulminacją błędów i nigdy już nie uwolnię się od problemów z tym związanych. Przeprowadziłem się na drugi koniec świata, wydałem setki tysięcy dolarów, a w rezultacie sam wkopałem się w dół głębszy niż kiedykolwiek wcześniej. Wciąż próbuję dojść do siebie po tym fuckupie."

"Jedyny promyk światła w całej mojej karierze przydarzył mi się na sam koniec, kiedy dostałem szansę zarejestrowania płyty i zagrania paru gigantycznych koncertów z człowiekiem, który zawsze był moim idolem i przy muzyce którego dorastałem (chodzi o Maxa Cavalerę z Soulfly). To mi wystarczy."

"Moją filozofią zawsze było 'wszystko albo nic'. Nie mógłbym być gościem ładującym bagaże do samolotu, ja muszę być pilotem. Muzyka nie zapewni mi emerytury ani ubezpieczenia, niczego co pomogłoby mi utrzymać rodzinę i to mnie przeraża. Muszę zapewnić byt rodzinie, dlatego uznałem, że nie mogę być już samolubny, a moim obowiązkiem jest skupić się na prawdziwym życiu, a nie na marzeniach (...) Gra na perkusji nie przynosi mi już radości, podobnie jak granie koncertów i wszystko co jest z tym związane. Chcę w tej chwili po prostu zostać w domu z narzeczoną, dzieciakami, mamą i dziadkiem. Tylko oni coś dla mnie znaczą."


David Kinkade w czasie swojej perkusyjnej kariery udzielał się w Borknagar (albumy "Universal" i "Urd"), przewinął się również przez Arsis, Malevolent CreationDivine Empire. W ubiegłym roku dołączył do Soulfly, z którym nagrał płytę "Enslaved". Zaplanowane na najbliższe dni trzy koncerty Soulfly w Malezji, Tajlandii i Indonezji, będą ostatnim występami Kinkade w szeregach formacji Maxa Cavalery.


 

QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…
Dalej !
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.