Lars Ulrich o końcu kariery
Dodano: 27.06.2014
W ramach ostatniego wywiadu dla magazynu Kerrang!, muzycy Metalliki przyznali, że ograniczenia fizyczne będą miały w przyszłości coraz większy wpływ na funkcjonowanie zespołu.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
"Kluczową sprawą, na którą mam najmniejszy wpływ jest fizyczna strona naszej działalności. Granie staje się coraz cięższe. Nie wiem jak długo jeszcze damy radę. Czy będziemy w stanie funkcjonować w ten sposób gdy skończymy 60 lat? Albo 70?" - powiedział Lars Ulrich.
James Hetfield dodał: "Czasem moje gardło mówi mi "pieprz się James, nie dziś". Albo bark Larsa, skurcze nóg Roba czy kolano Kirka. Cokolwiek by to nie było, każdy z nas ma podobne problemy, ale i tak ciężko pracujemy. Po prostu musimy na to uważać."
Lars Ulrich zdradził również, że po zakończeniu kariery w Metallice nie będzie już tworzył muzyki. "Czuję, że przyjdzie taki czas, że przestanę to robić. Byłem już gotów na taki krok w 2001 i 2002 roku, gdy wydarzyło się to całe gówno z "Some Kind Of Monster". Znam tysiące innych kreatywnych aktywności, które sprawiają mi radość. Oczywiście Metallica jest moją miłością i absolutnym priorytetem, ale nie obawiam się tego, co zrobić ze swoim życiem, gdy ta przygoda się zakończy. Nie sądzę, żebym odczuwał potrzebę tworzenia muzyki, gdy Metallica zakończy działalność. Mam jednak nadzieję, że to potrwa wiecznie."
James Hetfield dodał: "Czasem moje gardło mówi mi "pieprz się James, nie dziś". Albo bark Larsa, skurcze nóg Roba czy kolano Kirka. Cokolwiek by to nie było, każdy z nas ma podobne problemy, ale i tak ciężko pracujemy. Po prostu musimy na to uważać."
Lars Ulrich zdradził również, że po zakończeniu kariery w Metallice nie będzie już tworzył muzyki. "Czuję, że przyjdzie taki czas, że przestanę to robić. Byłem już gotów na taki krok w 2001 i 2002 roku, gdy wydarzyło się to całe gówno z "Some Kind Of Monster". Znam tysiące innych kreatywnych aktywności, które sprawiają mi radość. Oczywiście Metallica jest moją miłością i absolutnym priorytetem, ale nie obawiam się tego, co zrobić ze swoim życiem, gdy ta przygoda się zakończy. Nie sądzę, żebym odczuwał potrzebę tworzenia muzyki, gdy Metallica zakończy działalność. Mam jednak nadzieję, że to potrwa wiecznie."
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek… 
