Nowy bębniarz In Flames
Dodano: 23.09.2016
Nowym bębniarzem szwedzkiej formacji In Flames został Joe Rickard.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Joe Rickard, który przez kilka ostatnich lat pracował w Los Angeles jako perkusista sesyjny, zastąpił na tym stanowisku Daniela Svenssona, który opuścił zespół, aby skoncentrować się na życiu rodzinnym. Svensson grał w In Flames od 1998 roku, kiedy dotychczasowy perkusista grupy, Björn Gelotte, wziął na siebie obowiązki gitarzysty. Pierwszym albumem nagranym ze Svenssonem w składzie był "Colony" (1999).
"Jak wiecie, nasz wieloletni perkusista, przyjaciel i brat, Daniel Svensson opuścił In Flames aby spełniać inne marzenia. Jego duch wciąż będzie obecny w naszym życiu i w zespole podczas tworzenia przez nas muzyki. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni za niemal 20 lat, które poświęcił In Flames. W tym czasie bardzo mocno rozwinęliśmy się jako muzycy i przyjaciele" - oświadczył zespół.
"Nasz dwunasty album będzie zatem pierwszym od 1998 roku nagranym bez udziału Daniela. Dlatego wejście do studia było dla nas raczej słodko-gorzkim momentem. Wówczas nie wiedzieliśmy nawet, kto powinien go zastąpić, a tworzenie muzyki bez niego wydawało nam się nienaturalne. Tęskniliśmy za utraconą częścią In Flames.
Między lutym a kwietniem 2016 roku pracowaliśmy nad nowym albumem 'Battles' z legendarnym producentem Howardem Bensonem. Howard i jego ekipa pomogli nam w przekroczeniu kolejnych granic i wzniesieniu naszej twórczej energii na jeszcze wyższy poziom. Poczuliśmy się jak w domu. Howard przedstawił nas zaufanemu i utalentowanemu perkusiście sesyjnemu, Joe Rickardowi. Joe był wcześniej członkiem nominowanego do Grammy zespołu Red, koncertował z wieloma grupami, m.in. Islander i Red oraz pracował nad wieloma albumami takich artystów jak Red, Vamps, Starset, Brian 'Head' Welch, a także nasz własny "Battles". Joe ma naturalny, wrodzony talent. Kiedy byliśmy świadkami, jak nagrywał do naszych utworów partie bębnów lepsze niż mogliśmy sobie wyobrazić, wiedzieliśmy, że musi do nas dołączyć. Podczas blisko dwóch miesięcy, które spędziliśmy w Los Angeles z Howardem Bensonem, Joe szybko stał się nie tylko muzykiem, którego szanowaliśmy, ale także naszym przyjacielem. Jesteśmy dumni i podekscytowani faktem, że możemy ogłosić, że to właśnie on został nowym perkusistą In Flames."
"Battles" ukaże się 11 listopada nakładem wytwórni Nuclear Blast.
"Jak wiecie, nasz wieloletni perkusista, przyjaciel i brat, Daniel Svensson opuścił In Flames aby spełniać inne marzenia. Jego duch wciąż będzie obecny w naszym życiu i w zespole podczas tworzenia przez nas muzyki. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni za niemal 20 lat, które poświęcił In Flames. W tym czasie bardzo mocno rozwinęliśmy się jako muzycy i przyjaciele" - oświadczył zespół.
"Nasz dwunasty album będzie zatem pierwszym od 1998 roku nagranym bez udziału Daniela. Dlatego wejście do studia było dla nas raczej słodko-gorzkim momentem. Wówczas nie wiedzieliśmy nawet, kto powinien go zastąpić, a tworzenie muzyki bez niego wydawało nam się nienaturalne. Tęskniliśmy za utraconą częścią In Flames.
Między lutym a kwietniem 2016 roku pracowaliśmy nad nowym albumem 'Battles' z legendarnym producentem Howardem Bensonem. Howard i jego ekipa pomogli nam w przekroczeniu kolejnych granic i wzniesieniu naszej twórczej energii na jeszcze wyższy poziom. Poczuliśmy się jak w domu. Howard przedstawił nas zaufanemu i utalentowanemu perkusiście sesyjnemu, Joe Rickardowi. Joe był wcześniej członkiem nominowanego do Grammy zespołu Red, koncertował z wieloma grupami, m.in. Islander i Red oraz pracował nad wieloma albumami takich artystów jak Red, Vamps, Starset, Brian 'Head' Welch, a także nasz własny "Battles". Joe ma naturalny, wrodzony talent. Kiedy byliśmy świadkami, jak nagrywał do naszych utworów partie bębnów lepsze niż mogliśmy sobie wyobrazić, wiedzieliśmy, że musi do nas dołączyć. Podczas blisko dwóch miesięcy, które spędziliśmy w Los Angeles z Howardem Bensonem, Joe szybko stał się nie tylko muzykiem, którego szanowaliśmy, ale także naszym przyjacielem. Jesteśmy dumni i podekscytowani faktem, że możemy ogłosić, że to właśnie on został nowym perkusistą In Flames."
"Battles" ukaże się 11 listopada nakładem wytwórni Nuclear Blast.
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek… 
