Opolski Festiwal atakuje!!!

Pierwsze dni festiwalu to szalone występy Spock?s Beard i ekipy Goodfellas. Mieliśmy też do czynienia z pierwszymi warsztatami perkusyjnymi. Za zestawem usiadł sam Kenny Aronoff, którego dorobek możemy liczyć w setkach nagranych płyt. Wspaniała muzykalność i przede wszystkim profesjonalizm z najwyższej światowej półki to cechy charakterystyczne tego niezwykle sympatycznego pana rodem z Kalifornii. Kenny Aronoff udzielił naszej redakcji ciekawego wywiadu, w którym odsłania nieco tajniki swojej pracy. Jest to z pewnością jeden z bardziej zapracowanych bębniarzy na świecie.

Kenny zademonstrował szereg utworów, w nagraniach których brał udział, przedstawiając nieco wystraszonej publice okoliczności powstania poszczególnych kawałków - prawdziwy dotyk świata! Perkusista przedstawił także różnorodność gry Johna Bonhama udowadniając sceptykom jak wspaniałym muzykom był fizyczny Zeps. Kenny rozgrzał się na dobre prezentując dalsze fragmenty partii bębnów jakie popełnił w swojej karierze (cudowny bridge z utworu Johna Bon Joviego - "Blaze of Glory", który przyczynił się niemal do rozbicia drzazgi jego Starclassica firmy Tama. Co za artykulacja!). Na sam koniec Kenny po prostu wgniótł  swoją wersja standardu "Straight no chaser"  Theloniousa Monka na big band Buddyego Richa. Wszystko to okraszone smakowicie wygroove?ioną solówką.

Czytając wywiad dowiecie się jaka jest tego przyczyna, jak to wygląda w praktyce i jakie są tego konsekwencje. Prawdziwa skarbnica wiedzy i z pewnością postać, którą musi poznać KAŻDY kto wiąże swoją przyszłość z częstymi wizytami w studio. Wywiad czytajcie w "drukowanym" Perkusiście.

















Wieczorem w opolskim teatrze Kenny wystąpił z jedną z największych gwiazd tegorocznej imprezy - gitarzystą Stevem Lukatherem. Panowie jako Goodfellas zagrali porywający koncert składający się w większości z kompozycji Steve?a Lukathera (zabójczy "Stratus" Billy?ego Cobhama na otwarcie!).

Ciąg dalszy doniesień z festiwalu wkrótce. Zapoznaj się z planem imprezy.

P.S. Z redakcyjnej strony wielkie brawa dla Pana Wojtka Laska za fenomenalne wprowadzenie w koncert Goodfellas i życiowe podejście do zasad uczestnictwa. Brawo!