Artur Żurek z nową marką bębnów
Perkusista Nocnego Kochanka dołączył do oficjalnego grona użytkowników bębnów Tama Drums.
Artur Żurek, perkusyjna strzelba power metalowego zespołu Nocny Kochanek, gra obecnie na bębnach Tama Drums. Wybór zestawu wydaje się być idealny w kwestii charakteru i brzmienia zespołu.
Tama Artura Żurka
Artur wybrał serię Tama Starclassic Performer w wykończeniu Sky Blue Aurora, w rozmiarach:
- 22”x16” bass
- 10”x7” tom
- 12”x8” tom
- 14”x12” floor
- 16”x14” floor
- do tego werbel 14”x6.5”
Obecnie perkusista wraz z zespołem jest na serii koncertów w Wielkiej Brytanii. Artur na co dzień korzysta z talerzy marki Meinl, więc niniejszy mariaż jest jeszcze bardziej uzasadniony, biorąc pod uwagę, że Meinl i Tama są dystrybuowane przez ten sam podmiot. Artur Żurek: „Potrzebowałem zmiany brzmieniowej. Tama oferuje bardzo szerokie spektrum, jeżeli chodzi o sound, dlatego zdecydowałem się na taki krok. Patrząc przez pryzmat dotychczasowej, świetnej współpracy z Meinl jestem pewny, że i na tym polu będzie równie dobrze.”
Tama Starclassic Performer
W obecnej wersji to stosunkowo nowy model w katalogu Tama (sama seria Performer istnieje od połowy lat 90). Po zmianach związanych z dostępnością drewna na światowym rynku i limitami korzystania chociażby z drewna bubinga, firma zdecydowała się na zmianę konstrukcji korpusów Performera. Obecna odsłona to połączenie klonu i brzozy. Bęben basowy to 7 mm, gdzie mamy 5 warstw brzozy i 2 wewnętrzne klonu. Tomy, floory i werble to 6 mm i odpowiednio 4 do 2.
Taka zmiana nie jest czymś nowym w tej serii bębnów. Performer przechodził już w przeszłości transformację związaną z konstrukcją korpusów. Najpierw były to bębny typowo brzozowe, by w 2006 wprowadzić wersję B/B, gdzie do brzozy doszła bubinga. Po wspominanych obostrzeniach w Konwencji Waszyngtońskiej (CITES), model wypadł z katalogu na 2 lata. Ostatecznie wrócił w 2021 roku w obecnej wersji klonowo-brzozowej. Warto wspomnieć, że w okresie zawieszenia Performera pojawił się zestaw Starclassic Walnut/Birch (orzech z brzozą), który przez wielu nazywany był umownie Performerem, jednak nigdy nie został tak oficjalnie nazwany przez Tamę. Obecnie widnieje w katalogu jako jeden z trzech Starclassiców (obok Starclassic Maple i Starclassic Performer).
Link do profilu na stronie ARTUR ŻUREK TAMA
Foto: Max Weseli