Decapitated pracuje w studio
Dodano: 15.02.2011
Decapitated przebywa obecnie w studio, gdzie rejestruje materiał na piąty album. W tej chwili nagrywane są partie perkusji.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Zespół pracuje w studio Radia Gdańsk razem z Maltą, pełniącym rolę inżyniera dźwięku oraz Danielem Bergstrandem, zajmującym się ścieżkami perkusji. Bergstrand ma także zająć się miksem materiału. Producentem płyty jest natomiast gitarzysta kapeli Vogg.
Właśnie on podzielił się na blogu Decapitated informacjami dotyczącymi sesji. "Jak na razie wszystko idzie zaskakująco dobrze. W tej chwili Kerim Lechner kończy rejestrować partie bębnów w dwóch ostatnich kawałkach. Muszę powiedzieć, że perkusja brzmi naprawdę dobrze. Daniel zaskakuje nas na każdym kroku stosując miliony rozwiązań, często zresztą bardzo dziwnych, jak choćby pianino czy korytarz Radia Gdańsk."
"Nagrywamy całkowicie żywe bębny, bez triggerów i plastikowego brzmienia, przez co sesja jest dla nas bardziej wymagająca. Szczególnie dla Kerima, który się tego nie spodziewał. Jednak dzięki temu brzmienie będzie bardziej oryginalne i unikniemy efektu "karabinu maszynowego". Planujemy zarejestrować osiem utworów, a całość powinna zamknąć się w 40 minutach. Tak więc, tym razem wszystko wskazuje na to, że pracujemy w trochę "old-schoolowym" stylu, z żywą perkusją i bez dubli w partiach gitary."
Także Kerim Lechner powiedział kilka słów o swojej pracy: "Dzisiaj jest drugi dzień nagrywania perkusji i wszystko idzie jak z płatka. Prawdopodobnie zarejestrujemy dziś cztery numery. Zobaczymy jak potoczy się to dalej, ale wszystko wskazuje na to, że skończymy rejestrację bębnów wcześniej niż zakładaliśmy. Akustyka tego miejsca jest doskonała, więc praca tu to prawdziwa przyjemność. Dzisiaj Daniel jest także z nami po raz ostatni. Ustawił nam brzmienie perkusji i muszę przyznać, że zna się na swojej robocie.
Słuchając naszych nowych kawałków jestem pewny, że album będzie naprawdę mocny. Trochę inny niż wcześniejsze, ale jestem spokojny o jego jakość. To dla mnie naprawdę duża sprawa, być częścią Decapitated i nagrywać z tym zespołem płytę po takiej przerwie. Po tych wszystkich koncertach, które razem zagraliśmy, to całkiem nowe wyzwanie. Ale ja uwielbiam wyzwania!".
Płyta ukaże się nakładem Nuclear Blast.
Obecny skład Decapitated przedstawia się następująco:
Wacław "Vogg" Kiełtyka - gitara
Kerim "Krimh" Lechner - perkusja
Rafał Piotrowski - wokal
Filip "Heinrich" Hałucha - bas
www.myspace.com/decapitated
Właśnie on podzielił się na blogu Decapitated informacjami dotyczącymi sesji. "Jak na razie wszystko idzie zaskakująco dobrze. W tej chwili Kerim Lechner kończy rejestrować partie bębnów w dwóch ostatnich kawałkach. Muszę powiedzieć, że perkusja brzmi naprawdę dobrze. Daniel zaskakuje nas na każdym kroku stosując miliony rozwiązań, często zresztą bardzo dziwnych, jak choćby pianino czy korytarz Radia Gdańsk."
"Nagrywamy całkowicie żywe bębny, bez triggerów i plastikowego brzmienia, przez co sesja jest dla nas bardziej wymagająca. Szczególnie dla Kerima, który się tego nie spodziewał. Jednak dzięki temu brzmienie będzie bardziej oryginalne i unikniemy efektu "karabinu maszynowego". Planujemy zarejestrować osiem utworów, a całość powinna zamknąć się w 40 minutach. Tak więc, tym razem wszystko wskazuje na to, że pracujemy w trochę "old-schoolowym" stylu, z żywą perkusją i bez dubli w partiach gitary."
Także Kerim Lechner powiedział kilka słów o swojej pracy: "Dzisiaj jest drugi dzień nagrywania perkusji i wszystko idzie jak z płatka. Prawdopodobnie zarejestrujemy dziś cztery numery. Zobaczymy jak potoczy się to dalej, ale wszystko wskazuje na to, że skończymy rejestrację bębnów wcześniej niż zakładaliśmy. Akustyka tego miejsca jest doskonała, więc praca tu to prawdziwa przyjemność. Dzisiaj Daniel jest także z nami po raz ostatni. Ustawił nam brzmienie perkusji i muszę przyznać, że zna się na swojej robocie.
Słuchając naszych nowych kawałków jestem pewny, że album będzie naprawdę mocny. Trochę inny niż wcześniejsze, ale jestem spokojny o jego jakość. To dla mnie naprawdę duża sprawa, być częścią Decapitated i nagrywać z tym zespołem płytę po takiej przerwie. Po tych wszystkich koncertach, które razem zagraliśmy, to całkiem nowe wyzwanie. Ale ja uwielbiam wyzwania!".
Płyta ukaże się nakładem Nuclear Blast.
Obecny skład Decapitated przedstawia się następująco:
Wacław "Vogg" Kiełtyka - gitara
Kerim "Krimh" Lechner - perkusja
Rafał Piotrowski - wokal
Filip "Heinrich" Hałucha - bas
www.myspace.com/decapitated
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…