Vader zakończył rejestrację bębnów
Dodano: 06.04.2011
Trwa sesja nagraniowa najnowszej płyty Vader zatytułowanej "Welcome To The Morbid Reich". Zespół zakończył właśnie rejestrację śladów bębnów.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Paweł "Paul" Jaroszewicz: "Nie dalej jak przedwczoraj zakończyliśmy rejestrację śladów perkusji na nowy album Vader'a - "Welcome to the Morbid Reich". Ponowna wizyta w studio Hertz przebiegła bez najmniejszych problemów i bracia Wiesławscy pokazali raz jeszcze, że są zawodowcami w każdym calu.
Sesję rozpoczęliśmy podjeżdżając pod studio 14go marca ok. 21.00 po paru godzinach jazdy po naszych doskonałych polskich drogach z przyczepą pełną sprzętu - polecam!:) Tego dnia udało nam się jedynie wyładować sprzęt i paść na twarz. Faktyczna sesja rozpoczęła się dopiero następnego dnia od rozstawienia bębnów, zmiany naciągów, strojenia i omikrofonowania całego zestawu. Następnie razem ze Sławkiem i Wojtkiem ustawialiśmy brzmienie szukając tego "czegoś" w każdym elemencie zestawu. Trwało to cały dzień jak również część następnego - ale było warto. Brzmienie bębnów po prostu niszczy! Przez następne dni schemat pracy był z grubsza podobny - śniadanie, ustalenie planu nagrań na dzień bieżący, przygotowanie pilotów bębnów, nagranie, obiad, odsłuch i ew. poprawki, nagranie, kolacja i spać. :) Wybraliśmy się również na "zwiedzanie miasta" pod przewodnictwem Bartka Krysiuka z HermH - kto zna tego pana, ten wie co się stało.
W ciągu 7 dni nagraliśmy 9 premierowych utworów, 2 covery i 1 remake baaaardzo starego kawałka Vader. Efekty naszej pracy będziecie mogli usłyszeć prawdopodobnie już w sierpniu. Póki co oczekujcie raportów ze studia, jak również zdjęć z dalszej części sesji nagraniowej "WTTMR".
Niedawno zostałem również oficjalnym endorserem blach firmy Paiste. Są to zdecydowanie najlepiej brzmiące blachy na rynku i były moim marzeniem od kiedy zacząłem grać na bębnach. Jestem dumny, że i ja mogę teraz dołączyć do grona rodziny Paiste. Będzie można ich posłuchać oczywiście na nowej płycie Vader'a."
Jednocześnie przypominamy, że choć Paul bierze udział w rejestracji nowego albumu Vader, zdecydował się on opuścić zespół z powodów rodzinnych. Oprócz sesji weźmie także udział w zakontraktowanych koncertach, festiwalach i trasach koncertowych w maju, czerwcu i lipcu. Jego następcą został James Stewart z Divine Chaos.
źródło:www.vader.pl
Sesję rozpoczęliśmy podjeżdżając pod studio 14go marca ok. 21.00 po paru godzinach jazdy po naszych doskonałych polskich drogach z przyczepą pełną sprzętu - polecam!:) Tego dnia udało nam się jedynie wyładować sprzęt i paść na twarz. Faktyczna sesja rozpoczęła się dopiero następnego dnia od rozstawienia bębnów, zmiany naciągów, strojenia i omikrofonowania całego zestawu. Następnie razem ze Sławkiem i Wojtkiem ustawialiśmy brzmienie szukając tego "czegoś" w każdym elemencie zestawu. Trwało to cały dzień jak również część następnego - ale było warto. Brzmienie bębnów po prostu niszczy! Przez następne dni schemat pracy był z grubsza podobny - śniadanie, ustalenie planu nagrań na dzień bieżący, przygotowanie pilotów bębnów, nagranie, obiad, odsłuch i ew. poprawki, nagranie, kolacja i spać. :) Wybraliśmy się również na "zwiedzanie miasta" pod przewodnictwem Bartka Krysiuka z HermH - kto zna tego pana, ten wie co się stało.
W ciągu 7 dni nagraliśmy 9 premierowych utworów, 2 covery i 1 remake baaaardzo starego kawałka Vader. Efekty naszej pracy będziecie mogli usłyszeć prawdopodobnie już w sierpniu. Póki co oczekujcie raportów ze studia, jak również zdjęć z dalszej części sesji nagraniowej "WTTMR".
Niedawno zostałem również oficjalnym endorserem blach firmy Paiste. Są to zdecydowanie najlepiej brzmiące blachy na rynku i były moim marzeniem od kiedy zacząłem grać na bębnach. Jestem dumny, że i ja mogę teraz dołączyć do grona rodziny Paiste. Będzie można ich posłuchać oczywiście na nowej płycie Vader'a."
Jednocześnie przypominamy, że choć Paul bierze udział w rejestracji nowego albumu Vader, zdecydował się on opuścić zespół z powodów rodzinnych. Oprócz sesji weźmie także udział w zakontraktowanych koncertach, festiwalach i trasach koncertowych w maju, czerwcu i lipcu. Jego następcą został James Stewart z Divine Chaos.
źródło:www.vader.pl
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek… 
