Pałki Tama Rhythm Mate
Jeden z czołowych producentów bębnów na świecie zabrał się za pałeczki perkusyjne. Ktoś powie: "Ale przecież Tama już robi pałki!". Zgadza się, ale są to drogie modele i ich dostępność daje dużo do życzenia. Teraz mamy zmianę.
Do tej pory Tama miała w swojej ofercie kilka modeli hikorowych i sporo modeli dębowych, które akurat nie są do końca lubiane przez perkusistów z racji wagi i twardości tego drewna (a blaszki i naciągi tanie nie są). Pełniły one bardziej funkcje reprezentatywne z powodu bardzo bogatych wzorów i kolorów. Mimo wszystko kilku "silnorękich" perkusistów ma swoje sygnatury, jak np. Jeremy Colson czy Dirk Verbeuren.
RHYTHM MATE
Już sama nazwa powinna sugerować wszystkim fanom marki Tama, że będziemy mieć tu wersje sprzętu w cenie przyjemniejszej dla naszych portfeli. Dlaczego? Rhythm Mate to przecież pierwszy zestaw bębnów z katalogu. Nie oznacza to jednak, że będą to jakieś byle jakie gałęzie za kilka złotych. Tama podeszła poważnie do tego tematu.
PAŁKI
Mamy do wyboru wersje hikorowe i klonowe. Póki co są to 4 rozmiary: 7A, 5A, 5B i 2B. Sęk w tym, że nikt nigdy nie zunifikował tych rozmiarów, dlatego 5A jednej firmy różni się nieco od 5A innej firmy. Tak samo jest tutaj. Wszystkie modele są cieńsze, co wyraźnie widać przy najbardziej popularnym modelu 5A. Szyjka pałki zaczyna się nisko i szczególnie w wersji klonowej ten szczupły odcinek jest długi, przez co istnieje ryzyko pęknięcia. Szczerze mówiąc 7A wygląd bardziej masywnie. Nawet najpotężniejsze w serii pałki 2B mają wąskie zejście do główki. Gdy porównamy tabelki z rozmiarami poszczególnych firm, wygląda to wszystko bardzo podobnie, ale… No właśnie, trzeba pójść do sklepu, wziąć pały w łapy i spróbować na sklepowym padziku.
Warto jeszcze wspomnieć o główkach, które są w standardowej formie żołędzia. Wszystkie egzemplarze, jakie trafiły do nas, są dobrze sparowane i nie ma wyczuwalnych różnic. Jakość klonu i hikory także nie budzi żadnych zastrzeżeń.
REASUMUJĄC
Podstawowe modele pałek, których sugerowana cena wynosi 26 zł klon i 30 zł hikora. Można uznać, że jest to dobry stosunek jakości do ceny, chociaż te 5A klonowe są dalekie, jeżeli chodzi o rozmiar tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Pałki nie są z pewnością typem budżetowych zapychaczy i mogą być konkurencją dla takich marek, jak np. Nova, chociaż nie będzie łatwo.
Dostarczył: Meinl Distribution (meinldistribution.pl)