Lars Ulrich: powinienem brać lekcje
Dodano: 24.11.2016
W najnowszym wywiadzie dla magazynu Entertainment Weekly Lars Ulrich w ironiczny sposób odpowiedział na pytania dotyczące Metalliki i najnowszej płyty zespołu.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Wywiad dla Entertainment Weekly został zatytułowany "Lars Ulrich odpowiada na nasze głupie pytania" i rzeczywiście cechuje się luźną formą. Oto kilka głupich pytań i odpowiedzi:
Czy zdarzyło się kiedyś, że NIE pomyślałeś "Wiecie, czego potrzebuje ta piosenka? Więcej podwójnej stopy!"?
LU: Tak. Zwłaszcza w czasie koncertów, pod koniec setu, podczas ciepłej, wilgotnej nocy. "Dlaczego ku..wa zrobiłem to w taki sposób? Powinienem był w studio zagrać to prościej."
W jakim kierunku zmierzają twoje myśli w samym środku kopiącego dupę perkusyjnego solo?
LU: Powinienem był brać jakieś lekcje. Mam nadzieję, że akustyk podkręci dźwięk tak mocno, że hałas zamaskuje moje braki umiejętności. Każdy z wielkich, zmarłych bębniarzy obraca się teraz grobie. A ostatnia to przypomnienie: skoro układasz setlisty nie umieszczaj w jutrzejszej "One".
Jesteście jedynym amerykańskim zespołem, którego pięć kolejnych albumów zadebiutowało na pierwszym miejscu Billboardu. Co byś zrobił, żeby zapewnić sobie ten wynik również z nową płytą. Byłbyś skłonny na przykład oddać Grammy za "St. Anger"?
LU: Dostaliśmy Grammy za "St. Anger"?
Owszem, dostaliście.
LU: Wygrać Grammy za "St. Anger" to nie brzmi dobrze.
To prawda.
LU: Ponieważ mamy na koncie więcej nagród Grammy niż pierwszych miejsc na liście przebojów, odpowiedź brzmi: Tak. Żeby zbalansować ten wynik oddałbym Grammy za "St. Anger" aby bardziej zbliżyć do siebie te dwa osiągnięcia.
Zebraliście srogie cięgi za brzmienie werbla na "St. Anger". Jaka jest twoja ulubiona obelga, którą cię obrzucono?
LU: Było ich tak wiele, że już nawet nie pamiętam. Jednak jedna z najlepszych, a przy całkiem trafnych, brzmiała, że przed nagraniem zapomniałem wyciągnąć werbel z kartonu, w którym był schowany.
Muzyka Metalliki była używana przez amerykańskich żołnierzy w Afganistanie, aby odstraszać Talibów. Myślisz, że wojna skończyłaby się szybciej, gdyby używali do tego Nickelback?
LU: Zapomnij o Nickelback. Wojna skończyłaby się jeszcze szybciej, gdyby ograniczyli się tylko do utworów z "St. Anger".
Jesteś kolekcjonerem sztuki i sprzedałeś obraz Jeana-Michela Basquiata “Boxer" za 13,5 miliona dolarów. Użyjmy tych pieniędzy do tego, aby zaprojektować najwspanialszy zestaw perkusyjny wszech czasów.
LU: To byłby taki zestaw, który gra samodzielnie. Nie chodzi o automat perkusyjny, ale o prawdziwe, akustyczne bębny, podwójną stopę i wszystko inne, które grają same. W tym czasie perkusista mógłby siedzieć w domu i leczyć swoje zmęczone i obolałe ciało. Oczywiście z wieńcem laurowym na głowie.
Źródło: Entertainment Weekly
Czy zdarzyło się kiedyś, że NIE pomyślałeś "Wiecie, czego potrzebuje ta piosenka? Więcej podwójnej stopy!"?
LU: Tak. Zwłaszcza w czasie koncertów, pod koniec setu, podczas ciepłej, wilgotnej nocy. "Dlaczego ku..wa zrobiłem to w taki sposób? Powinienem był w studio zagrać to prościej."
W jakim kierunku zmierzają twoje myśli w samym środku kopiącego dupę perkusyjnego solo?
LU: Powinienem był brać jakieś lekcje. Mam nadzieję, że akustyk podkręci dźwięk tak mocno, że hałas zamaskuje moje braki umiejętności. Każdy z wielkich, zmarłych bębniarzy obraca się teraz grobie. A ostatnia to przypomnienie: skoro układasz setlisty nie umieszczaj w jutrzejszej "One".
Jesteście jedynym amerykańskim zespołem, którego pięć kolejnych albumów zadebiutowało na pierwszym miejscu Billboardu. Co byś zrobił, żeby zapewnić sobie ten wynik również z nową płytą. Byłbyś skłonny na przykład oddać Grammy za "St. Anger"?
LU: Dostaliśmy Grammy za "St. Anger"?
Owszem, dostaliście.
LU: Wygrać Grammy za "St. Anger" to nie brzmi dobrze.
To prawda.
LU: Ponieważ mamy na koncie więcej nagród Grammy niż pierwszych miejsc na liście przebojów, odpowiedź brzmi: Tak. Żeby zbalansować ten wynik oddałbym Grammy za "St. Anger" aby bardziej zbliżyć do siebie te dwa osiągnięcia.
Zebraliście srogie cięgi za brzmienie werbla na "St. Anger". Jaka jest twoja ulubiona obelga, którą cię obrzucono?
LU: Było ich tak wiele, że już nawet nie pamiętam. Jednak jedna z najlepszych, a przy całkiem trafnych, brzmiała, że przed nagraniem zapomniałem wyciągnąć werbel z kartonu, w którym był schowany.
Muzyka Metalliki była używana przez amerykańskich żołnierzy w Afganistanie, aby odstraszać Talibów. Myślisz, że wojna skończyłaby się szybciej, gdyby używali do tego Nickelback?
LU: Zapomnij o Nickelback. Wojna skończyłaby się jeszcze szybciej, gdyby ograniczyli się tylko do utworów z "St. Anger".
Jesteś kolekcjonerem sztuki i sprzedałeś obraz Jeana-Michela Basquiata “Boxer" za 13,5 miliona dolarów. Użyjmy tych pieniędzy do tego, aby zaprojektować najwspanialszy zestaw perkusyjny wszech czasów.
LU: To byłby taki zestaw, który gra samodzielnie. Nie chodzi o automat perkusyjny, ale o prawdziwe, akustyczne bębny, podwójną stopę i wszystko inne, które grają same. W tym czasie perkusista mógłby siedzieć w domu i leczyć swoje zmęczone i obolałe ciało. Oczywiście z wieńcem laurowym na głowie.
Źródło: Entertainment Weekly
Powiązane artykuły
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek… 
