Najlepsi progrockowi bębniarze świata
Music Radar przygotował nowy ranking najlepszych progrockowych bębniarzy świata. Zobaczcie jak się prezentuje.
Najlepsza aktualnie siódemka perkusistów poruszających się w obszarze progresywnego grania, prezentuje się według portalu Music Radar następująco:
7. Virgil Donati
Australijski perkusista wydał w tym roku nowy solowy album "Ruination" oraz koncertował z Icefish i zespołem Southern Sons, który po ponad 20 latach wrócił do scenicznej działalności.
6. Craig Blundell (Steve Hackett / Steven Wilson)
Od momentu dołączenia do zespołu Stevena Wilsona, ten świetny nauczyciel i uznany perkusista sesyjny z każdym rokiem ugruntowuje swoją wysoką pozycję w świecie progresywnego grania. W tym roku Craig, poza koncertowaniem z Wilsonem, dołączył również do Steve Hacketta grającego trasę Genesis Revisited (obydwa zespoły odwiedziły również Polskę), a także nagrał album "Under Stars" z zespołem Johna Mitchella, Lonely Robot.
5. Mike Mangini (Dream Theater)
Mike wydał w lutym z Dream Theater nowy album "Distance Over Time" i promował go na koncertach. Zmienił swoje ustawienie bębnów (przeczytacie o tym w naszym wywiadzie) i chyba ostatecznie pogodził się ze swoją pozycją w zespole - "W pewnym stopniu jestem w położeniu bez wyjścia w Dream Theater i jestem z tym pogodzony. Najwyraźniej nie mogę uciec od tego, że są fani, którzy nie lubią, że to nie jest oryginalny skład. Może gdybym ja był takim fanem też bym tego nie lubił? Dostosowuję się do tego, ale nie pozwalam jednocześnie, by to dyktowało mi, co mam robić, dlatego zmieniam swoje bębny kolejny raz. Nie pozwalam, by mi to dyktowało, co mam grać, dlatego nie gram wszystkich partii Mike’a. Na ostatniej trasie zrobiłem kilka zmian w paru miejscach i doszły mnie słuchy, że niektórzy mnie znienawidzili. Ale gdybym odegrał je tak samo, także obrzucano by mnie wyzwiskami. Dlatego mówię, że jest to położenie bez wyjścia".
4. Marco Minnemann (The Aristocrats)
Marco wydał w tym roku nowy solowy album "My Sister" oraz czwarty krążek The Aristocrats “You Know What…?”, który promował na żywo również w Polsce. Można go było zobaczyć także za zestawem w zespole The Sea Within (w skład którego wchodzi m.in. lider Pain of Salvation, Daniel Gildenlöw) i In Continuum.
3. Gavin Harrison (King Crimson/The Pineapple Thief)
Gavin Harrison koncertował w tym roku z King Crimson (z którym dotarł także do Warszawy). Zespół wystąpił nawet podczas festiwalu Rock In Rio, w ramach którego zagrał przed największą publicznością od kilku dekad. Ponadto bębniarz wydał z The Pineapple Thief, do którego dołączył w 2017 roku, koncertowy album "Hold Our Fire".
2. Mike Portnoy
Mike jak zwykle nie zasypia gruszek w popiele. W tym roku wydał trzeci album Flying Colors "Third Degree", koncertowe DVD Sons of Apollo "Live with the Plovdiv Psychotic Symphony" oraz nowy krążek The Neal Morse Band "The Great Adventure".
1. Danny Carey (Tool)
Wydany po 13 latach nowy album Tool "Fear Inoculum" to z cała pewnością jedna z największych premier płytowych tego roku. Styl gry Carey'a jak zawsze stanowi nieodłączną część brzmienia płyty i zespołu, który zdecydował się nawet na umieszczenie na krążku utworu/solówki perkusyjnej "Chocolate Chip Trip".
Zdjęcie: Robert Wilk