Meinl się nie zatrzymuje
Coroczne spotkanie z ekipą Meinl Distribution już na stałe wpisało się w nasz kalendarz wydarzeń. Zawsze w styczniu przed targami NAMM firma Meinl Distribution prezentuje swoje nowości. Po co wywalać pieniądze na taką imprezę – mógłby ktoś zapytać.
Meinl Distribution to firma, która odpowiedzialna jest u nas za takie marki z segmentu perkusji, jak: Meinl Cymbals, Meinl Stick & Brush, Meinl Percussion (także Nino, Sonic Energy i Viva Rhythm) oraz oczywiście Tama Drums. Tym samym jest co pokazywać i jest czym się chwalić.
Dystrybutor obrał sobie jako siedzibę imprez miasto Łódź z racji centralnego położenia. Na spotkanie zostają zaproszeni dilerzy (sklepy), muzycy oraz przedstawiciele mediów. Kolejne prezentacje instrumentów, oferty dla sklepów (możliwość zawarcia umów na dogodnych warunkach), przedstawianie planów na przyszłość. Ogólnie wszystko to, co jest potrzebne do spokojnego realizowania swojego planu czy to przez dystrybutora, czy też sklepy przez kolejny rok.
Ponadto dochodzi tu też niebagatelna rola bezpośredniej relacji między partnerami biznesowymi (także muzykami). Żadne maile, telefony czy inne wpisy w mediach społecznościowych nie zastąpią bezpośredniego uścisku dłoni i wymiany twarzą w twarz swoich uwag, także słów krytyki. Poznanie osób odpowiedzialnych za kontrakty i transakcje. To wszystko składa się na odpowiedź na postawione na początku pytanie. Myślenie szerokie, działalność długofalowa, konsekwencja i wytrwałość powodują, że Meinl stał się tak popularny i lubiany wśród polskich perkusistów. Takiego statusu nie da się zdobyć wyłącznie biciem pieniędzmi. Stoi to ością w gardle wielu przedstawicielom rodzimej branży, ale fakty mówią za siebie. Nowości firmy prezentujemy w oddzielnym artykule, dotyczącym sprzętu na rok 2019.
Nowość Tama Starclassic Orzech/Brzoza
Meinl Classics Custom Dark w nowych modelach
Adam Marszałkowski i Daray od razu sprawdzili nowości, w tle gitary Ibanez
Manolo bacznie sprawdzał instrumenty perkusyjne Meinl
Zdjęcia: Agnieszka Litarska
