W jakie naciągi bije Dennis Chambers?

On zawsze brzmi wspaniale! Przyglądamy się jakie membrany dobiera do swoich występów jedna z największych perkusyjnych ikon.
Nie ulega wątpliwości, że Dennis po prostu ma brzmienie w rękach i nogach. Wszystko to, co czuje w danej chwili przekłada na odpowiednią siłę, szybkość, kąt. Nie zmienia to jednak faktu, że sposób dynamizowania i artykulacji jest znacznie wygodniejszy, gdy do współpracy mamy wdzięczny sprzęt.
Od wielu lat Dennis Chambers korzysta ze sprzętu Evans. Firma posiada olbrzymi katalog, który na przestrzeni lat ulegał oczywistym transformacjom. Evans jak mało kto inwestuje w rozwój i badania nad kolejnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Weźmy chociażby mocowanie 360 lub piekielnie wytrzymałe powlekanie UV, czy też dobrze znany od lat system EMAD.
Dennis oczywiście również zmieniał swoje preferencje i dostosowywał membrany do konkretnej sytuacji. Co wybrał na warsztaty we Wrocławiu 17 marca w ramach III Memoriału Jerzego Łaby?
Dla przypomnienia
Powszechnie używana w mierzeniu grubości naciągów imperialna jednostka 1 mil to 1/1000 cala.
Pamiętajmy by nie mylić jej z milimetrem (mm)!
Naciągi Evans Dennisa Chambersa
Firma D’Addario będąca właścicielem marki Evans (a także marki Promark), bez mrugnięcia okiem wysłała pełny pakiet membran jakie zażyczył sobie muzyk. A jest tego troszkę.
Werbel – Mamy tu membranę uderzeniową i rezonans, które założone są na werblach Pearl Dennis Chambers Signature oraz na rezerwowym Pearl Masters. Oba w rozmiarze 14”x6,5”.
- 14” ST Dry Coated– Jest to powlekana, biała membrana składająca się z dwóch warstw. Każda z nich ma grubość 7,5 mil, co daje łącznie wytrzymałe 15 mil. Dokładnie wykonane otwory wokół membrany wpływają na to jak dynamicznie i mocno reaguje, redukując przydźwięki. Wyraźny atak, dość szybkie wybrzmienie i średnia „ciepłota”. Uniwersalna membrana, dobra do rocka i sytuacji wymagających stanowczego, ale muzykalnego werbla. Do kupienia 14” > TUTAJ
- 14” 300 Snare Side – Klasyka Evans, jeżeli chodzi o membrany rezonansowe. W wersjach od 8” do 16”. Grubości zaledwie 3 mil. Bardzo dźwięczna i czuła na pracę sprężyn. Jedna z najczęściej wybieranych membran rezonansowych Evans. Dostępne 14” > TUTAJ
Z lewej werblowy 14” ST Dry Coated, z prawej klasyka na tomy G2 Coated.
Tomy i floor tomy – Ten dobór wymaga wyraźniejszego podkreślenia z racji rozkładu rezonansów na tomy i floor tomy. Bębny Pearl Reference Pure (obecnie Reference One) to wspaniały instrument, zbudowany z różnych typów drewna, optymalnie dopasowanych do rozmiarów.
- 10” 12” 13” 14” 16” 18” G2 Coated – Uderzeniowe. Jak widać tomy i floor tomy Dennis ubiera w sztandarową membranę Evans, czyli powlekaną, dwuwarstwową, pospolitą „gie dwójkę”. Robiona w rozmiarach od 6” do 20”. Dwie warstwy po 7 mil każda. Daje to mocno zbalansowany efekt w zasadzie w każdym zakresie, co czyni ją niesamowicie uniwersalną skórą. Zadowalająca wytrzymałość z racji wspomnianych warstw (2x7 mil) wpływa na kontrolowane wybrzmienie oraz pewny, ale nieprzesadnie agresywny atak.
Dostępne kolejne rozmiary membran >G210” >G212” >G213” >G214” >G216” >G218”
- 10” 12” 13” G1 Clear Reso – Tu Dennis podzielił membrany rezonansowe na tomy i floory, dlaczego? Wyjaśni się to przy floorach. Na tomach używa pojedynczych, przezroczystych G1. Grubość 10 mil powoduje, że membrany nie muszą pełniać wyłącznie roli naciągów rezonansowych, ale mogą też służyć jako dźwięczne, otwarte i ciepłe naciągi uderzeniowe. Ich wytrzymałość jest w miarę przyzwoita, ale stanowczo do grania delikatniejszego, bardziej przestrzennego, także z racji mniejszego ataku i długiego wybrzmienia. A na rezonans? Bajka!
- 14” 16” 18” EC Resonant – Floor tomy mamy także grubości 10 mil, ale już jako typowe membrany rezonansowe, z racji pierścieni SST, które mocniej skupiają brzmienie. Do tego grubość membran wpływa na ciemniejsze brzmienie, ale przede wszystkim na krótsze wybrzmienie co w przypadku floorów jest częstym problemem u wielu bębniarzy zmagających się z tzw. ogonem.
Membrany dostępne >EC14” >EC16”
Dwa naciągi rezonansowe obok siebie G1 i EC Resonant.
Bęben basowy – Dennis znany jest ze wspaniałej pracy nogami. Zażyczył sobie bęben 22”x18”, który skonstruowany jest z dwóch warstw klonu i sześciu mahoniu o łącznej grubości 7,2 mm. Muzyk zdaje się na rezonans firmowy.
- 22" EMAD Clear – Ależ klasyka! Produkowany przez Evans w rozmiarach od 16” do 26” i to z dodatkową wersją 16” z obręczą na tom. Czysty naciąg Evans 22” to jedna warstwa o grubości 10 mil z tradycyjną dla EMAD gumową kieszenią wokół, gdzie instalujemy piankową obręcz (w zestawie dwie szerokości do wyboru). EMAD to konkretny punkt, szybkie wybrzmienie, dużo ciepła i dołu. Wersja Clear jest jedną z tych jaśniejszych w EMAD, ponieważ system ten zaimplementowany został do wielu serii Evans, o czym pisaliśmy chociażby > TU
Czystego EMADA 22” dostaniesz > TUTAJ
A tu mocniejszy, dwuwarstwowy (10 + 7 mil), co ciekawsze – tańszy! > TUTAJ
Pierścień z pianki w gumowej kieszeni to podstawa systemu EMAD.
Wnioski?
Zestaw bardzo konkretny i rzeczowy. Żadnych dziwactw czy też celowania w stylizowany wygląd. Precyzyjny bas, a do tego pewne tomy i floory z ciekawie rozplanowanymi rezonansami. Dennis doskonale zna firmę oraz jej produkty, więc idealnie potrafi dostosować naciągi do swoich potrzeb.
Opracował: Staszek Piotrowski
Foto: Robert Wilk (concert) i Joby Session (główne)