Nowe werble Sonor Benny'ego Greba
Linia sygnowanych werbli marki Sonor powiększyła się o dwa nowe modele opracowane wspólnie ze znanym i lubianym Bennym Grebem.
Niemal 10 lat od pierwszego werbla Sonor sygnowanego przez Benny'ego Greba - Beech Beauty - instrument ten wraca na scenę w nowej odsłonie. "To nie jest update, tylko upgrade" - tłumaczy jednak niemiecki bębniarz.
Istniejący werbel w rozmiarze 13 x 5,75" z bukowym korpusem i fornirem z brzozy skandynawskiej będzie teraz ozdobiony dodatkowym, centralnie usytuowanym paskiem z bubingi i wyposażony w klasyczne lugi Vintage Teardrop w stylu lat '50. Ponadto będzie posiadać maszynkę Dual Glide oraz nowy system tłumienia nazwany MonoRail. Składa się on z dwóch tłumików, mocowanych do korpusu, pod naciągiem i nazwanych "The Felt" i "The Sheep" i wykonanych z ulubionych przez Greba materiałów tłumiących. Dodajmy, że brzozowy Benny Greb Snare Drum cechuje się korpusem o grubości 5 mm, wykonanym z dziewięciu warstw drewna oraz chromowanym osprzętem.
Na tym jednak nie koniec, ponieważ światło dzienne ujrzał również zupełnie nowy model Benny Greb Signature Brass, który, jak wskazuje nazwa, posiada mosiężny korpus o grubości 1,2 mm w wykończeniu Vintage Brass z centralnym paskiem. Instrument ma ten sam rozmiar, co jego drewniany brat - 13 x 5,75", i podobnie jak on wyposażony jest w chromowany osprzęt, w tym lugi Vintage Teardrop, a także maszynkę Dual Glide i tłumiki MonoRail.
Foto: Maciej Nowak