Wywiady

Perkusistka, której nie trzeba chyba przedstawiać szerszemu gronu fanów.

Podróżowanie po całym świecie w podwójnej roli - jako lider zespołu, ale także sideman - wymaga nieprzeciętnej organizacji. Steve Smith mówi Perkusiście, jak pozostać cały czas na szczycie.

W przypadku tego bębniarza trzeba powiedzieć wprost - żywa legenda.

Placebo to zespół, który nie wymaga wprowadzenia. Jedni go kochają, inni nienawidzą, z muzycznych, bądź homofobicznych powodów. Kiedy trio opuścił Steve Hewitt, wieloletni perkusista, wszyscy wieścili koniec tej kapeli. Tak się jednak nie stało.

O tym, dlaczego tyle lat musieliśmy czekać na powrót jednej z legend polskiego rocka, co przez ten czas działo się z muzykami, jakie panują w zespole relacje oraz oczywiście o swoim sprzęcie opowiedział mi Paweł Herbasch - skromny, uśmiechnięty i wyraźnie zadowolony z reaktywacji Illusion.

Wołomiński Moron jeszcze nie należy do ścisłej czołówki krajowego core?owego grania, ale wraz z premierowym materiałem "Nowy Wspaniały Świat", sytuacja ta może ulec zmianie.

Na wywiad z Mirosławem Muzykantem czekałem dwa lata. Muzyk nie chciał spotkać się ze mną wcześniej, bo... obawiał się, że gdy opowie mi, co gra i jak wykonuje, sklasyfikuję go jako kogoś kto "zatracił kontakt z rzeczywistością", podobnie jak zrobiła to większość muzyków, m.in. wykładowców różnych uczelni muzycznych, których prosił o wsparcie.

Chad wraz z kapelą wrócili na dobre. Po długim milczeniu spowodowanym przemęczeniem odświeżyli się, wydali nową płytę, jadą w trasę i mają zawitać także do Polski.

Z Dennisem Chambersem rozmawiamy o muzycznej dojrzałości, o młodych perkusistach oraz o ikonach perkusyjnego świata. Zapraszamy!

Derek Roddy jest najbardziej znany z gry ekstremalnej, z którą wspiął się na wyżyny. Tymczasem Derek to coś więcej niż precyzyjne blasty i huraganowe przejścia.

Daniel Mullback w momencie naszej rozmowy był perkusistą Sabaton. W tej chwili, po opuszczeniu Sabaton wraz z trzema innymi muzykami tej formacji wchodzi w skład Civil War.

"Zauważam, że wielu bębniarzy, nie tylko polskich, ma problem z akompaniamentem solówki gitarowej, basowej czy pianina. Metronom jest ważny, ale nie najważniejszy. Musi być energia. Wtedy nawet bez metronomu udaje się grać równo. Perkusja i pałki w dobrych rękach to coś wspaniałego".