Werble PDP
Dodano: 06.03.2012
Rodzaj sprzętu: Werble
Produkty PDP wielokrotnie gościły już na naszych stronach. Wiemy zatem, że ten młodszy brat Drum Workshop, stawia przede wszystkim na profesjonalne rozwiązania w umiarkowanych cenach.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
W ostatnich numerach naszego magazynu w rubryce testy pojawiały się głównie instrumenty z najwyższej, profesjonalnej półki, często o limitowanym nakładzie i cenie bardzo często pozostawiającej je w sferze marzeń dla wielu rodzimych perkusistów. Dzisiejszy test z pewnością może zainteresować zwykłych perkusyjnych "zjadaczy chleba". Werble, o których będziemy mówić to instrumenty o bardzo przystępnej cenie poniżej 1000 złotych. Sprawdźmy zatem, jak ma się stosunek jakości do ceny omawianych bębnów.
Wszystkie prezentowane werble, a zatem 6.5 x 14" Dual Beaded Brass, 5 X 14" Hand Hammered Brass oraz 5 x 14" Beaded Copper, mają klasyczną konstrukcję bez specjalnych szaleństw i nowinek technologicznych. Posiadają charakterystyczne lugi o owalnym kształcie, wspólne dla obu chromowanych, potrójnie giętych obręczy, zaopatrzonych w 10 śrub. Wszystkie korpusy wykonane zostały z metalowych surowców: miedzi oraz mosiądzu. Każdy instrument opatrzono metalową łatką z logiem PDP. Wykonanie jest solidne i nie budzi zastrzeżeń. Wizualnie prezentują się bardzo przyzwoicie, aczkolwiek nie są to dzieła sztuki i możemy dostrzec pewne drobne niedoróbki, jak chociażby chropowatości na chromowanych elementach hardwaru.
Pierwszy mankament, który zauważyliśmy we wszystkich omawianych egzemplarzach to duże opory podczas kręcenia śrubami, co czyni strojenie dość uciążliwym. Skutecznym rozwiązaniem tego problemu będzie delikatne nasmarowanie gwintów smarem. Kolejna rzecz, która może dać się we znaki to niezbyt gładko działająca maszynka napinająca sprężyny. Bębniarze lubujący się w ultra napiętych sprężynach będą musieli włożyć w obsługę maszynki sporo siły. Mimo wspomnianych, drobnych uciążliwości podczas kręcenia śrubami, bardzo szybko odnaleźliśmy satysfakcjonujący strój.
Skupmy się zatem na aspektach brzmieniowych. Werbel z miedzianym korpusem ma najcieplejszą barwę i jest bardzo łatwy w kontroli. Świetnie balansują się umiarkowany metaliczny przydźwięk ze skupionym atakiem. Werbel nie jest hałaśliwy, niewielka głębokość daje mocny dynamiczny strzał, bez nieprzyjemnych przydźwięków. Odpowiedź na uderzenie jest natychmiastowa, dając bardzo energiczny i zbalansowany, suchy i zwarty a jednocześnie okrągły ton. Niepotrzebne są również dodatkowe zabiegi tłumienia membran żelkami bądź taśmą. Podsumowując PDP Copper to uniwersalny instrument, który doskonale sprawdzi się w przeróżnych gatunkach muzycznych od popu i fusion przez rock po metalowe "łojenie" zza ucha. Warto również zwrócić uwagę na próbki dźwiękowe. Doskonale słychać jego dźwięczny charakter i współpracę z mikrofonami, co także pozwala na skuteczne stosowanie werbla w warunkach studyjnych.
O ile werbel z miedzianym korpusem jest najbardziej uniwersalny, to Dual Beaded Brass to najbardziej tradycyjny instrument. Ma bardzo otwarte, szerokie i głębokie brzmienie. To klasyczny mosiężny werbel z bogactwem przeróżnych alikwotów, które odzywają się przy każdym stroju. Jaśniejszemu, dość ostremu, atakowi towarzyszy ciemniejszy, niezwykle otwarty i długi przydźwięk. Pozytywnie zaskoczyła nas jego łatwość w kontroli, jak na werbel o takich parametrach. Przydźwięk jest wyrównany i dźwięczny, bez "brudnego" dudnienia. Posiada bardzo duży zakres dynamiczny, ale nie jest, jak mogłoby się wydawać, przeznaczony tylko do rockowego grania. Sprężyny odzywają się przy każdej dynamice. Kolejnym bardzo pozytywnym aspektem jest spory zakres stroju. Na płytce CD dołączonej do numeru można przekonać się, jak "gra" w średnio wysokim stroju, sprawdzając się bardzo przyzwoicie pod mikrofonem bez żadnych patentów tłumiących. Ale potrafi także zagrać subtelniej, vintagowo, gdy bardzo mocno obniżymy strój i lekko poluzujemy sprężyny. Wtedy mocno wyeksponowany jest jego metaliczny, mosiężny przydźwięk z korpusu i łagodniejszy atak.
Hand Hammered Brass to także instrument z mosiężnym korpusem, który dodatkowo poddany został młotkowaniu. Właściwości brzmieniowe są bardzo zbliżone do głębszego modelu. Wybrzmienie jest tu trochę krótsze, eksponuje jego dynamiczny atak i agresywny charakter. To werbel o zdecydowanie rockowych inklinacjach. Ma raczej suchą, "płaską" barwę i ma "mniej ciała" niż Beaded Brass. Jest bardziej skupiony i momentalnie reaguje na uderzenie. W tym modelu metaliczne przydźwięki trochę mocniej dały się we znaki, ale mieliśmy już do czynienia z o wiele bardziej nieokiełznanymi werblami. Najlepiej odzywa się w średnim i wyższym stroju. Przy lekko naciągniętych membranach brak mu głębi i trochę nieprzyjemnie "dzwoni", zaś atak jest płaski. W średnich rejestrach stroju najlepiej zbilansowane są ostry atak i nieco łagodniejsze otwarte wybrzmienie. Przy bardzo wysokim stroju "dudnienie" korpusu daje się we znaki. Podsumowując ten model, jest on mniej uniwersalny od poprzedników, ale świetnie sprawdzi się w energicznych, rockowych klimatach.
6,5 x 14" Dual Beaded Brass, 5 x 14" Hand Hammered Brass oraz 5 x 14" Beaded Copper zaprezentowały się nader pozytywnie. Mimo omówionych wcześniej pewnych mankamentów, PDP bronią się bardzo dobrym brzmieniem i sporymi możliwościami zastosowania. To sprzęt dla ludzi, którzy przy niezbyt zasobnych portfelach, przede wszystkim cenią wspomniane walory, a drobne niedociągnięcia w wykonaniu i obsłudze schodzą na dalszy plan. Warto zaznaczyć, że wszystkie werble bardzo dobrze współpracowały z mikrofonami w studio. Tłumienie naciągów było zbędne, co nie jest tak częste przy metalowych korpusach, nawet w instrumentach o wiele droższych. Podsumowując stosunek jakości do ceny werbli PDP wypada bardzo korzystnie i jest to propozycja godna rozpatrzenia.
Wszystkie prezentowane werble, a zatem 6.5 x 14" Dual Beaded Brass, 5 X 14" Hand Hammered Brass oraz 5 x 14" Beaded Copper, mają klasyczną konstrukcję bez specjalnych szaleństw i nowinek technologicznych. Posiadają charakterystyczne lugi o owalnym kształcie, wspólne dla obu chromowanych, potrójnie giętych obręczy, zaopatrzonych w 10 śrub. Wszystkie korpusy wykonane zostały z metalowych surowców: miedzi oraz mosiądzu. Każdy instrument opatrzono metalową łatką z logiem PDP. Wykonanie jest solidne i nie budzi zastrzeżeń. Wizualnie prezentują się bardzo przyzwoicie, aczkolwiek nie są to dzieła sztuki i możemy dostrzec pewne drobne niedoróbki, jak chociażby chropowatości na chromowanych elementach hardwaru.
Pierwszy mankament, który zauważyliśmy we wszystkich omawianych egzemplarzach to duże opory podczas kręcenia śrubami, co czyni strojenie dość uciążliwym. Skutecznym rozwiązaniem tego problemu będzie delikatne nasmarowanie gwintów smarem. Kolejna rzecz, która może dać się we znaki to niezbyt gładko działająca maszynka napinająca sprężyny. Bębniarze lubujący się w ultra napiętych sprężynach będą musieli włożyć w obsługę maszynki sporo siły. Mimo wspomnianych, drobnych uciążliwości podczas kręcenia śrubami, bardzo szybko odnaleźliśmy satysfakcjonujący strój.
Skupmy się zatem na aspektach brzmieniowych. Werbel z miedzianym korpusem ma najcieplejszą barwę i jest bardzo łatwy w kontroli. Świetnie balansują się umiarkowany metaliczny przydźwięk ze skupionym atakiem. Werbel nie jest hałaśliwy, niewielka głębokość daje mocny dynamiczny strzał, bez nieprzyjemnych przydźwięków. Odpowiedź na uderzenie jest natychmiastowa, dając bardzo energiczny i zbalansowany, suchy i zwarty a jednocześnie okrągły ton. Niepotrzebne są również dodatkowe zabiegi tłumienia membran żelkami bądź taśmą. Podsumowując PDP Copper to uniwersalny instrument, który doskonale sprawdzi się w przeróżnych gatunkach muzycznych od popu i fusion przez rock po metalowe "łojenie" zza ucha. Warto również zwrócić uwagę na próbki dźwiękowe. Doskonale słychać jego dźwięczny charakter i współpracę z mikrofonami, co także pozwala na skuteczne stosowanie werbla w warunkach studyjnych.
O ile werbel z miedzianym korpusem jest najbardziej uniwersalny, to Dual Beaded Brass to najbardziej tradycyjny instrument. Ma bardzo otwarte, szerokie i głębokie brzmienie. To klasyczny mosiężny werbel z bogactwem przeróżnych alikwotów, które odzywają się przy każdym stroju. Jaśniejszemu, dość ostremu, atakowi towarzyszy ciemniejszy, niezwykle otwarty i długi przydźwięk. Pozytywnie zaskoczyła nas jego łatwość w kontroli, jak na werbel o takich parametrach. Przydźwięk jest wyrównany i dźwięczny, bez "brudnego" dudnienia. Posiada bardzo duży zakres dynamiczny, ale nie jest, jak mogłoby się wydawać, przeznaczony tylko do rockowego grania. Sprężyny odzywają się przy każdej dynamice. Kolejnym bardzo pozytywnym aspektem jest spory zakres stroju. Na płytce CD dołączonej do numeru można przekonać się, jak "gra" w średnio wysokim stroju, sprawdzając się bardzo przyzwoicie pod mikrofonem bez żadnych patentów tłumiących. Ale potrafi także zagrać subtelniej, vintagowo, gdy bardzo mocno obniżymy strój i lekko poluzujemy sprężyny. Wtedy mocno wyeksponowany jest jego metaliczny, mosiężny przydźwięk z korpusu i łagodniejszy atak.
Hand Hammered Brass to także instrument z mosiężnym korpusem, który dodatkowo poddany został młotkowaniu. Właściwości brzmieniowe są bardzo zbliżone do głębszego modelu. Wybrzmienie jest tu trochę krótsze, eksponuje jego dynamiczny atak i agresywny charakter. To werbel o zdecydowanie rockowych inklinacjach. Ma raczej suchą, "płaską" barwę i ma "mniej ciała" niż Beaded Brass. Jest bardziej skupiony i momentalnie reaguje na uderzenie. W tym modelu metaliczne przydźwięki trochę mocniej dały się we znaki, ale mieliśmy już do czynienia z o wiele bardziej nieokiełznanymi werblami. Najlepiej odzywa się w średnim i wyższym stroju. Przy lekko naciągniętych membranach brak mu głębi i trochę nieprzyjemnie "dzwoni", zaś atak jest płaski. W średnich rejestrach stroju najlepiej zbilansowane są ostry atak i nieco łagodniejsze otwarte wybrzmienie. Przy bardzo wysokim stroju "dudnienie" korpusu daje się we znaki. Podsumowując ten model, jest on mniej uniwersalny od poprzedników, ale świetnie sprawdzi się w energicznych, rockowych klimatach.
Podsumowanie
6,5 x 14" Dual Beaded Brass, 5 x 14" Hand Hammered Brass oraz 5 x 14" Beaded Copper zaprezentowały się nader pozytywnie. Mimo omówionych wcześniej pewnych mankamentów, PDP bronią się bardzo dobrym brzmieniem i sporymi możliwościami zastosowania. To sprzęt dla ludzi, którzy przy niezbyt zasobnych portfelach, przede wszystkim cenią wspomniane walory, a drobne niedociągnięcia w wykonaniu i obsłudze schodzą na dalszy plan. Warto zaznaczyć, że wszystkie werble bardzo dobrze współpracowały z mikrofonami w studio. Tłumienie naciągów było zbędne, co nie jest tak częste przy metalowych korpusach, nawet w instrumentach o wiele droższych. Podsumowując stosunek jakości do ceny werbli PDP wypada bardzo korzystnie i jest to propozycja godna rozpatrzenia.
{Podsumowanie Plusy:
+ cena,
+ uniwersalność,
+ łatwość w kontroli.
Minusy:
- drobne niedoróbki wykończeniowe (ciężko chodzące śruby i maszynka sprężyn).}
Test ukazał się w numerze wrzesień/październik 2011.
Dystrybutor: DW Drums - Polska
Testowali: Maciej Nowak, Łukasz Chmieliński, Paweł Sapija