Wykop: Łukasz Icanraz Sarnacki - z czym do sesji?

Dodano: 20.04.2024

Autor: Magazyn Perkusista

Wizyta w studio to przygotowanie zestawu, a to wiąże się z pewnymi zmianami i nowościami w konfiguracji i doborze sprzętu.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.

Dołącz do nas

Łukasz Sarnacki jest jednym z tych bębniarzy, który wziął sprawy w swoje ręce i wyszedł zza zestawu. Stworzył projekt UKĆ, który jest pełnowartościowym zespołem nagrywającym i koncertującym. Po wydaniu w 2023 roku debiutanckiego albumu „Coming Out”, przyszedł czas na drugą płytę. Mimo że Icanraz na koncertach gra na wiośle i krzyczy w mikrofon, to w kwestii rejestracji bębnów wszystko wraca do korzeni.

Do nagrań w białostockim studio Hertz przygotował ciekawy zestaw bębnów. Od lat związany z firmą Mapex i tureckim Istanbul Agop. Opowiada: „Odkąd zacząłem pracę nad moją drugą solową płytą miałem świadomość, że muszę dokonać kilku radykalnych zmian w konfiguracji zestawu, aby uzyskać efekt, który gra mi w głowie. Najpierw skonsultowałem się z Sezarem Inceoglu (Istanbul Agop Cymbals), który pomógł mi w doborze odpowiednich blach. Przede wszystkim zmieniłem standardowe crashe na efektowy ION oraz skrajnie „niemetalowy" Dry Dark. Złożyłem też dwa splash-stacki, co daje niepowtarzalny efekt brzmieniowy - krótki, ciemny i bardzo brudny. Dzięki temu uzyskałem szerszą paletę brzmień i mogę zagrać znacznie więcej. Jednak hitem tej konfiguracji są roto-tomy, których używam po raz pierwszy w życiu. Prawdziwa magia.”