Piotr Pniak - KreAktywnie - Metrum 7/8 w metrum 4/4
KreAktywnie
Dodano: 13.03.2017
W dzisiejszym odcinku prezentuję wplatanie sekwencji rytmicznej, mieszczącej się w metrum 7/8, w czterotaktową frazę, znajdującą się w metrum 4/4.
Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Przykład przeznaczony jest na zestaw perkusyjny i na takim zestawie jest prezentowany w materiale video.
Przejrzysty rytm (metrum 4/4) dedykowany dla bębna basowego, werbla i hi-hatu wykonywany jest czterokrotnie. Po nim następuje wprowadzenie rytmu (metrum 7/8) w metrum 4/4. Zestawienie takich pozornie wykluczających się faktur rytmicznych stwarza iluzję braku regularności, ale odpowiednie wyliczenie długości wykonywanych sekwencji pozwala mieścić się w muzycznej frazie. Przypomnę, że w poprzednim odcinku przedstawiłem podobną kombinację, ale zawierającą metrum 5/8.
Czas na omówienie prawidłowej formy ćwiczenia.
Poniżej bardzo prosta i uniwersalna metoda pracy, którą stosuję od lat i polecam wszystkim perkusistom.
Bardzo ważne, by dźwięki instrumentów membranowych były powtarzalne pod względem dynamicznym i brzmieniowym. Wiem, że bardzo rzadko perkusiści ćwiczą rytm, rozbierając go na części i ćwiczą z osobna każdą partię, ale właśnie taka forma ćwiczenia daje wyśmienite rezultaty. Warto zatem rozpocząć od rozgrzewki na samym werblu, grając jego partię w wolniejszym tempie. Następnie, również w wolnym tempie, polecam przegrać partię bębna basowego. Często pomijanym podczas ćwiczeń instrumentem jest hi-hat, ale opanowanie jego partii ma w wielu sytuacjach decydujący wpływ na charakter muzyczny!!! Uzyskanie kontroli brzmienia i dynamiki pozwoli osiągnąć lepsze rezultaty dla brzmienia i motoryki wykonywanego rytmu. Polecam stopniową zmianę tempa dla każdej ćwiczonej partii. Dopiero wtedy wykonanie rytmu na zestawie instrumentów będzie łatwiejsze i jakościowo lepsze.
Oczywiście w przypadku rytmów granych np. na cowbellu, czy talerzu "ride" należy również oswoić rękę z takimi instrumentami w kontekście konkretnej treści i oczekiwanego brzmienia.
Upraszczając ekstremalnie moje podejście podaję podpowiedzi w punktach:
1. Zależy mi na ładnym brzmieniu bębna basowego, a więc ćwiczę partię bębna basowego.
2. Zależy mi na ładnym brzmieniu werbla, a więc ćwiczę partię werbla.
3. Zależy mi na ładnym brzmieniu hi-hatu, a więc ćwiczę partie hi-hatu.
4. Zależy mi na idealnym synchronie kończyn i precyzji wykonania treści, a więc ćwiczę, łącząc partie poszczególnych instrumentów (wstępnie tylko parami, później całość) dbając o synchron i precyzję.
5. Zależy mi na tym, by potrafić zagrać w różnych tempach, ale z zachowaniem ładnego brzmienia, a więc ćwiczę w różnych tempach pilnując, by dźwięk był zgodny z moimi wyobrażeniami, czyli odpowiednio pełny, soczysty i śpiewny.
Zadawanie sobie samemu właściwych i prostych pytań pozwoli uzyskać proste i przejrzyste odpowiedzi, a te z kolei prowadzą do stworzenia skutecznego planu pracy.
Serdecznie dziękuję za uwagę i życzę sukcesów w planowaniu i realizacji.
Piotr Pniak
Lekcja ukazała się w numerze grudzień 2016
Przejrzysty rytm (metrum 4/4) dedykowany dla bębna basowego, werbla i hi-hatu wykonywany jest czterokrotnie. Po nim następuje wprowadzenie rytmu (metrum 7/8) w metrum 4/4. Zestawienie takich pozornie wykluczających się faktur rytmicznych stwarza iluzję braku regularności, ale odpowiednie wyliczenie długości wykonywanych sekwencji pozwala mieścić się w muzycznej frazie. Przypomnę, że w poprzednim odcinku przedstawiłem podobną kombinację, ale zawierającą metrum 5/8.
Czas na omówienie prawidłowej formy ćwiczenia.
Poniżej bardzo prosta i uniwersalna metoda pracy, którą stosuję od lat i polecam wszystkim perkusistom.
Bardzo ważne, by dźwięki instrumentów membranowych były powtarzalne pod względem dynamicznym i brzmieniowym. Wiem, że bardzo rzadko perkusiści ćwiczą rytm, rozbierając go na części i ćwiczą z osobna każdą partię, ale właśnie taka forma ćwiczenia daje wyśmienite rezultaty. Warto zatem rozpocząć od rozgrzewki na samym werblu, grając jego partię w wolniejszym tempie. Następnie, również w wolnym tempie, polecam przegrać partię bębna basowego. Często pomijanym podczas ćwiczeń instrumentem jest hi-hat, ale opanowanie jego partii ma w wielu sytuacjach decydujący wpływ na charakter muzyczny!!! Uzyskanie kontroli brzmienia i dynamiki pozwoli osiągnąć lepsze rezultaty dla brzmienia i motoryki wykonywanego rytmu. Polecam stopniową zmianę tempa dla każdej ćwiczonej partii. Dopiero wtedy wykonanie rytmu na zestawie instrumentów będzie łatwiejsze i jakościowo lepsze.
Oczywiście w przypadku rytmów granych np. na cowbellu, czy talerzu "ride" należy również oswoić rękę z takimi instrumentami w kontekście konkretnej treści i oczekiwanego brzmienia.
Upraszczając ekstremalnie moje podejście podaję podpowiedzi w punktach:
1. Zależy mi na ładnym brzmieniu bębna basowego, a więc ćwiczę partię bębna basowego.
2. Zależy mi na ładnym brzmieniu werbla, a więc ćwiczę partię werbla.
3. Zależy mi na ładnym brzmieniu hi-hatu, a więc ćwiczę partie hi-hatu.
4. Zależy mi na idealnym synchronie kończyn i precyzji wykonania treści, a więc ćwiczę, łącząc partie poszczególnych instrumentów (wstępnie tylko parami, później całość) dbając o synchron i precyzję.
5. Zależy mi na tym, by potrafić zagrać w różnych tempach, ale z zachowaniem ładnego brzmienia, a więc ćwiczę w różnych tempach pilnując, by dźwięk był zgodny z moimi wyobrażeniami, czyli odpowiednio pełny, soczysty i śpiewny.
Zadawanie sobie samemu właściwych i prostych pytań pozwoli uzyskać proste i przejrzyste odpowiedzi, a te z kolei prowadzą do stworzenia skutecznego planu pracy.
Serdecznie dziękuję za uwagę i życzę sukcesów w planowaniu i realizacji.
Piotr Pniak
Lekcja ukazała się w numerze grudzień 2016
QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek… 
