Sabian 18” Limited Edition Chick Corea Royalty Ride
Sabian prezentuje najnowszy limitowany talerz Chick Corea Royalty Ride, będący repliką słynnej blaszki Roya Haynesa.
Sabian 18” Chick Corea Royalty Ride to specjalna limitowana edycja oparta na talerzu, którego Roy Haynes użył na albumie Chicka Corei "Now He Sings, Now He Sobs" z 1968 roku. O tym występie Haynesa i niezwykłym brzmieniu jego płaskiego, pozbawionego kopułki ride'a wciąż się mówi, choć od premiery płyty upłynęło już ponad 50 lat. Po nagraniu krążka Haynes podarował Corei ride'a, którego używał podczas sesji, a ten udostępniał go do gry kolejnym perkusistom, z którymi współpracował.
"Ten talerz jest swoistym symbolem naszego związku - wspominał przed laty Chick Corea - To był jeden z pierwszych talerzy flat ride, jakie wyprodukowała firma Paiste i był on naprawdę niezwykły, cienki i bez bella, posiadający specyficzną barwę, różniącą się od innych blaszek. Mogłeś uderzać go bardzo mocno i wciąż nie był zbyt głośny, a jednak zawsze słyszałeś w nim rytm. Roy używał go w zespole Stana Getza, a potem nagrał na nim "Now He Sings, Now He Sobs". Kiedy założyłem Circle z Dave'em Hollandem, Barry Altschul również grał na tym talerzu - doskonale pasuje on do barwy fortepianu. Słychać go na wszystkich nagraniach Circle. Potem, kiedy Airto dołączył do pierwszej wersji Return To Forever, poprosiłem go by grał na nim. Można go usłyszeć na płycie "Return To Forever" wydanej przez ECM (1972), a następnie na "Light As A Feather". Wielu moich perkusistów używało tej blaszki, w tym Adam Cruz. Pojawia się również w The New Trio - gra na nim Jeff Ballard. Dziedzictwo trwa."
Oryginalny talerz przetrwał, a Sabian 18” Limited Edition Chick Corea Royalty Ride jest jego reprodukcją. Blaszka została wykonana z brązu B20 i cechuje się grubością medium-thin. Jak zapewnia firma, jej główny specjalista ds. produktu, Mark Love, zdołał uchwycić piękno i wszystkie zawiłe cechy dźwiękowe tego modelu, które sprawiły, że od tego czasu tak wielu perkusistów pytało: „Co to był za ride, którego Roy Haynes użył na tym albumie?”.
