Wyzwanie na granie cz.4

DOUBLE TIME - Paweł Larysz

Double Time to jedno z moich ulubionych ćwiczeń, które wykorzystuję w codziennych ćwiczeniach oraz na scenie. Jest to bardzo skuteczne ćwiczenie, które pozwala mi rozwinąć precyzję, prędkość, wytrzymałość i siłę mięśni. Ćwiczenie to jest moim podstawowym elementem treningu.

Pierwszy takt ćwiczenia rozpoczynamy trzydziestodwójkami od lewej ręki na przemian, pod koniec taktu przechodzimy szesnastkowym pojedynczym paradiddlem na prawą rękę. Kontynuujemy drugi takt od prawej ręki, przechodzimy szesnastkowym pojedynczym paradiddlem na trzeci takt i gramy go unisono. Czwarty takt zaczynamy od prawej ręki i powtarzamy ćwiczenie tak samo, jak od lewej ręki na początku.

Zwróćmy uwagę na:
- pracę palcami
- luz naszego ciała
- oddychanie
- nie spinamy się
- poprawną pozycję za bębnami

DYNAMIKA SZESNASTEK

Opis do wyzwania: ćwiczenie jest oparte na ciągu szesnastek w metrum 4/4. Cztery grupy po trzy plus pojedynczy paradidel. Bardzo istotna jest dynamika czyli ghost note, powinno tu być granie w dynamice pp (pianissimo), natomiast akcenty w f (forte). Jeżeli chcecie rozłożyć ćwiczenie na zestaw to polecam bardzo zabawę z orkiestracją akcentów lub zastąpienie ich stopą. Ćwiczyć zaczynamy od 60 (ćwierćnuta) i doprowadzamy do 140 (ćwierćnuta), w którym brzmi już poważnie.

Oskar Podolski - grę rozpoczął w wieku 11 lat pod silnym wpływem gry Dave’a Grohl’a z czasów Nirvany. Przez pierwsze 2 lata prowadził go jazzman Arek Skolik. Od samego początku zaczął grać w rodzinnym składzie w Bytomiu pod nazwą Heartsgarage, a później Porno Zombi. Od 2011 roku rozpoczął naukę pod okiem Mirka Muzykanta, gdzie uczy się do dziś. W 2013 dołączył do formacji PIVO. Prócz grania na bębnach ma duet o nazwie Bucket Guys, grający na plastikowych wiadrach, który miał okazje zagrać dwie trasy unplugged z zespołem Hey w 2014 roku. W marcu 2015 miał okazję dzielić scenę z Kasią Nosowską.

RUFFS GRANY JEDYNKAMI

W dzisiejszym wyzwaniu na granie mam dla Was rudyment, który bardzo poprawia grę jedynek - Ruffs.

Moim kluczem i sposobem na niego jest granie dwójki wypełniając ją pojedynczym uderzeniem.

To daje nam ogromne możliwości, bo we wszystkich figurach, w których występuje dwójka grana prawą lub lewą ręką, mogę ją zagrać gęściej wrzucając ruffsa. Tak to będzie wyglądało w przypadku kombinacji PLL

Wymyślenie i połączenie tego klucza z rzeczami, które znałam, dało mi nowe możliwości. Spróbujcie sami w oparciu o wcześniejsze fundamenty (paradiddle, double paradiddle, PLPLL). To od Was zależy czy zagracie 2-kę czy ruffsa, czy użyjecie tego w jakimś groovie czy w przejściu. Możliwości jest dużo, ale polecam wybrać jedną i dopracować ją do perfekcji. Jestem ciekawa Waszych interpretacji i zapraszam do wyzwania! Powodzenia!

Agnieszka Trzeszczak - Perkusistka, działaczka na rzecz szerzenia edukacji muzycznej w Polsce, założycielka Drum Academy. Znana z programu Szymona Majewskiego, współpracowała z Kayah, Wojtkiem Pilichowskim, Kasią Kowalską, Patrycją Markowską, Sidneyem Polakiem, Mrozem. Współtworzy skład Whattagirlz. Autorka systemu "Perkusyjny Trener", który ma pomóc perkusistom w odnalezieniu swojej perkusyjnej drogi.

www.drumacademy.pl