Ahead - Nowości 2011

Dodano: 02.08.2011
Rodzaj sprzętu: Pałki

Jedni je kochają, inni nienawidzą. Są piekielnie wytrzymałe, ale nie każdy lubi uderzać w instrument tworzywem, z jakiego są zbudowane. Jedno jest pewne, firma Ahead nie śpi i przedstawia nam za pośrednictwem swojego dystrybutora - firmy Balidrum, kolejne swoje propozycje.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.

Podczas targów NAMM oprócz poniżej opisanych pałek mieliśmy także możliwość sprawdzić nowy pad do ćwiczeń, jaki pojawił się w ofercie Ahead (z wbudowanym bogatym metronomem), ale o tym przy innej okazji. Tymczasem wśród pał mamy trzy modele: Monsta Rock, Metal Fusion 2b i Fat Beat 5a - jeżeli chodzi o ich parametry, zajrzyjcie w tabelkę.

W większości zainteresowanym sprzętem konstrukcja "Ehedów" jest dobrze znana. Wszystkim tym, którzy nie bardzo wiedzą w czym rzecz szybciutko i pokrótce tłumaczymy. Pałki Ahead są konstrukcją z tworzywa sztucznego, co odróżnia je od tradycyjnych pał. Nie są konstrukcją jednolitą. Składają się z trzech podstawowych elementów. Pierwszym z nich jest aluminiowa rękojeść i trzpień, długości niemal właściwej długości całej pałeczki. Na trzpień zakładany jest miękki poliuretanowy tzw. cover odpowiedniej długości i szerokości, w zależności od modelu. Na samym czubku nakręcana jest oczywiście główka (tip - różne rozmiary).

Cała zabawa z Aheadami polega na tym, że wymianie podlega głównie, choć rzadko, elastyczny cover, który jest zdecydowanie wytrzymalszy od drewnianej pałki. Teoretycznie banalna konstrukcja ma w sobie kilka rozwiązań zapobiegających przenoszeniu na rękę nadmiernych drgań czy też wyślizgiwaniu pałek z rąk. Pałki są nieco cięższe i sprawiają wrażenie niszczycielskich dla sprzętu, jednak prawda jest zupełnie inna i demolka blach uzależniona jest raczej od naszej kultury gry (ach, te krawędzie!). Czy da się je złamać? Oczywiście, że tak, tylko, że przy prawidłowej eksploatacji nie powinno się to zdarzyć, dlatego sprzęt jest przeznaczony raczej dla osób zwracających od początku uwagę na sposób uderzenia (zamiast chaotycznych "wiatraków").

Wygląd

Pod kątem wizualnym pałki odchodzą od swojego charakterystycznego wyglądu całych czarnych z białymi napisami i główkami (tak już było wcześniej np. w modelu Tommy?ego Lee). Nasze nowości prezentują się bardzo estetycznie i zdecydowanie będą drobnym elementem, odróżniającym nas od reszty pałkerów.

Gra

Monster (czerwone) i Metal (niebieskie) są pałkami zbliżonymi do siebie. Bardzo wygodna (z miejscem na kciuk - u Aheadów jest to miejsce łączenia coveru z rękojeścią) i lekka rękojeść, grubsze ciało. Elementem, który je odróżnia (oprócz minimalnie dłuższych Metal) jest to, że szyjka Metal jest bardziej smukła w stosunku do grubszej Monster. Wygodniejszy w rękach wydaje się być więc model Metal.

Monster ma środek ciężkości usadowiony mocno na środku, natomiast Metal jest rozłożony równomiernie, co przy smukłej budowie i znacznej długości pozwala na szybsze uderzenia i większą kontrolę ruchów przy intensywnej grze. Monstery są dla silniejszych bębniarzy, lubiących drąga w łapie podczas soczystej gry (porównajcie stosunek długości do wagi w modelach).

Model Fat Beat (białe) to pałki cieniutkie i krótsze od swoich dwóch "kolegów". Dla mocarzy gry zdecydowanie za cienkie, sprawdzą się wśród bębniarzy grających delikatniejsze odmiany muzyki lub wśród pań (pardon, ale faktem jest, że łapki macie słabsze...). Bardzo dobrze wyważone, dają możliwość gry subtelnej z dużą swobodą, co w przypadku większych modeli jest nieco utrudnione.

Podsumowanie

Jak zostało wspomniane na wstępie, Ahead?y to rzecz gustu. Trzy nowe modele wydają się to potwierdzać w stu procentach. Świetnie wykonane, doskonale wyważone, "słuchają" się swojego właściciela. Perkusiści, grający rock i metal mają sprzęt godny zainteresowania.

Niemniej jednak perkusiści grający bardziej subtelne odmiany muzyki w modelu Fat Beat zdecydowanie znajdą coś dla siebie. Model ten jest zachętą dla tych muzyków, by na chwilę odłożyć klasyczne pały i sprawdzić, co oferuje tworzywo sztuczne. Efekty mogą być ciekawe. Podsumowując - fani Ahead?ów będą wniebowzięci!

{Podsumowanie Przy tak indywidualnym sprzęcie trudno pisać o wadach i zaletach. Zaletą jest na pewno jakość, wadą mimo wszystko wysoka cena, ale znajdą się i tacy, dla których wadą jest sam fakt, że takie pałki istnieją. Jednak warto sprawdzić, bo można poczuć się naprawdę zaskoczonym.}

Dystrybutor: Balidrum

Testował: Maciej Nowak

Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.