Werbel Premier Series Classic

Dodano: 04.08.2009
Rodzaj sprzętu: Werble

Tomek Łosowski testuje dla Was werbel Premier Series Classic.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Pracowałem właśnie nad testami różnych instrumentów dla pisma ?Perkusista", kiedy naczelny wódz magazynu Maciej Nowak zapytał, czy nie zechciałbym przetestować werbla firmy PREMIER.

Tak się składa, że właściwie nigdy nic mnie nie łączyło z angielską firmą Premier. Nie grałem na produktach tej firmy, jakoś nie było z mojej strony specjalnego zainteresowania Premierem. Nie miałem też żadnych propozycji reklamowych ze strony polskich dystrybutorów. 

Może właśnie na przekór tej tendencji, kiedy nadarzyła się okazja do styczności z instrumentem Premiera, zainteresowałem się tematem i z chęcią zgodziłem się zrobić testy. Kolega Maciej wyjął werbel z firmowego kartonu. Nie wiedziałem w ogóle, jaki to model i z jakiego drewna był wykonany. Czerwony był... z brokatem... Nabrałem ochoty, żeby na nim pograć.

Od razu zwróciłem uwagę na biały naciąg firmy Remo - Ambasador (mój ulubiony typ na werblach). W tym wypadku firma Remo zrobiła naciąg dla Premiera (z przeciwnej strony na naciągu jest logo właśnie tej firmy). Naciąg rezonansowy to Remo Ambasador Snare (specjalny model pod sprężyny). Sprężynki o standardowym rozmiarze z logiem firmy Premier, mocowane są na białych przezroczystych paskach. Do werbla dołączony jest też kluczyk do strojenia.

Od razu zwróciłem uwagę na maszynkę do sprężyn. Mechanizm pracował lekko i sprawnie. Werbel ma "łączone" lugi (przez całą szerokość korpusu), z których od dołu i góry wychodzą charakterystyczne dziury na śruby.

Mam taki zwyczaj, że nie gram na werblu wyjętym z kartonu, dopóki go nie nastroję. Instrumenty przygotowywane w fabrykach do wysyłki mają to do siebie, że  są  montowane w sposób taśmowy i "na szybko". Śruby dociskające naciąg przeważnie są dokręcane na "czuja" za pomocą specjalnego pistoletu przez skośnooką panią. Nie ma tu mowy o jakimś wyrafinowanym strojeniu. Mając tą świadomość, bez względu na to, czy instrument był wcześniej używany, czy (tym bardziej) jeszcze nie był, biorę go ze sobą do klawiszy i zaczynam strojenie. Spód (jak w przypadku werbli 14" calowych) nastroiłem w dźwięku "G". Naciąg górny - w dźwięku "E", co daje nam interwał tercji pomiędzy obydwoma naciągami. Werbel ten ma dziesięć śrub, które chodzą lekko, a jego rozmiar to 14" x 5,5.

Włączyłem sprężyny i zagrałem na nim przez moment... Zdumiała mnie jakość dźwięku. Z werbla wydobyło się świetne i szlachetne brzmienie. Miał w sobie dużo ciepła, ale też bardzo fajny strzał. Jego sound jest stosunkowo krótki. Osobiście wolę taki rodzaj brzmienia niż nadmierny sustain i tzw. "gongowanie", tak charakterystyczne np. dla werbli stalowych.

Nie było potrzeby używania tu jakichkolwiek tłumików w werblu Premier Series Classic. Moim zdaniem jego charakter brzmieniowy pasowałby z powodzeniem do lżejszych stylistyk muzycznych takich, jak m.in. latin, jazz, fusion, pop music... Werbel Premier Series Classic ma dużą rozpiętość dynamiczną. Jego brzmienie jest bardzo ciekawe, zarówno kiedy gra się głośno, jak i  kiedy gra się na nim ciche nutki (piano).

Dla tych, którzy lubią mocniejsze uderzenie oraz firmę Premier - proponowałbym zastanowić się nad kupnem głębszej wersji tego instrumentu (firma wyprodukowała ten werbel również w rozmiarze 14" x 6,5").

Teraz kilka informacji, które dostaliśmy od dystrybutora:

Werbel ten jest właściwie pierwszym egzemplarzem, który przyjechał do Polski, z nowo wprowadzonej serii Premier Series Classic. Tak jak cała seria, wykonany został z klonu północnoamerykańskiego (6 warstw po 1 mm) oraz wyposażony w stalowe obręcze 2.3 mm.

Bębny z tej serii produkowane są w 6 kolorach, a kolor werbla, który testowałem, nazywa się Rainforest Sparkle. W chwili obecnej koszt zakupu tego werbel to 1115 zł (jest to cena przed nieuchronnie zbliżającą się podwyżką).

Wersja głęboka na 6.5" ma podwójne lugi w stylu Premier Series, a wersja standardowa (głęboka na 5.5") ma nowe lugi łączone.
Premier Series Classic, to profesjonalne bębny skierowane do często gigujących perkusistów. Standardowe konfiguracje w przystępnej cenie przy rewelacyjnym brzmieniu.

Najwyższa seria (Premier Series Elite) jeszcze nie miała swojego debiutu, z powodu przenoszenia fabryki Premiera.

To tyle, jeżeli chodzi o informacje o tym instrumencie ze strony dystrybutora. W imieniu redakcji "Perkusisty" oraz swoim mogę dodać, że z zainteresowaniem czekamy na premierę najnowszej serii bębnów - ELITE.

{podsumowanie Dla tych, którzy lubią mocniejsze uderzenie oraz firmę Premier - proponowałbym zastanowić się nad kupnem głębszej wersji tego instrumentu (firma wyprodukowała ten werbel również w rozmiarze 14" x 6,5").}


Testował: Tom  Łosowski
Opracowali: Paweł Sapija, Maciej Nowak

Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.