Metronomy BOSS DB-90 i DB-60

Dodano: 25.08.2010
Rodzaj sprzętu: Z prądem
Dostarczył: ROLAND

Firma Roland Polska podrzuciła nam do testów dwa metronomy renomowanej firmy Boss. Wsłuchując się w ich click sprawdziliśmy, co oferują.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
Metronom to podstawowy kompan każdego perkusisty. To dzięki tej prostej maszynce trzymamy naszą grę w ryzach, nie tworząc po drodze niepożądanych "fal Dunaju".

Do testów dostaliśmy dwie maszynki - Boss DB-60 oraz Boss DB-90. Jak można się domyślić, DB-90 jest po prostu rozwiniętą i bardziej skomplikowaną wersją metronomu DB-60. Firma Boss jest uznanym producentem wszelkiego rodzaju efektów dla gitarzystów oraz naszych kolegów i koleżanek z sekcji czyli basistów. Jest to jednocześnie oddział firmy Roland Corporation, co da się zauważyć w niektórych wspólnych rozwiązaniach. DB jest skrótem od Dr Beat ponieważ w serii metronomów i automatów mamy także sprzęt DR będących skrótem od Dr Rhythm.

DB-60

Pierwszy z testowanych metronomów posiada mniej funkcji. Małe estetyczne pudełeczko sprawia wrażenie dość solidnego. Z tyłu umieszczona jest nóżka, na której możemy metronom postawić. Całość pakujemy w mały wygodny woreczek. Sprzęt ma jedno jedyne wyjście - na słuchawki (mały "jacek"). Jest to zasadniczo klasyczny, jak na współczesne standardy, metronom. Posiada zatem clock wraz z kilkoma dodatkowymi funkcjami. Cóż to za funkcje? Jest to np. opcja gry pod określony pattern, których mamy 20 do wyboru.
 
Samych beatów ustawionych domyślnie jest 23, ale nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy je sobie zmieniali na wybrane przez nas dowolne konfiguracje. Wiąże się to także oczywiście z opcją tworzenia loopów czyli zapisywania wybranych przez nas łańcuchów rytmicznych. Funkcja na pewno bardzo przydatna. Zapisywanie wszystkich beatów, patternów i loopów jest więc rzeczą oczywistą. Dodatkową sprawą jest opcja dostrojenia się do określonej tonacji, co umieszcza ten metronom wśród przyrządów z opcjami przeznaczonymi nie tylko dla perkusistów. Na koniec warto jeszcze wspomnieć o funkcji Timer, gdzie możemy dostosować długość naszego treningu.

DB-90

Metronom ma wymiary 122 x 164 x 37,5 mm. Nie jest to więc sprzęt przesadnie duży, łatwo go zabrać ze sobą na każde granie (łatwo jest także o nim zapomnieć!). Trzeba przyznać, że pudełeczko ma w sobie sporo opcji. Zacznijmy jednak od wyglądu i wykończenia, ponieważ częsta eksploatacja, zmiany miejsc, ciągłe wyjmowanie i chowanie to chleb powszedni wielu bębniarzy. Plastikowa konstrukcja wygląda w miarę solidnie. Na głównym panelu oprócz wielu przycisków znajduje się sześć suwaków (ryzyko zapchania kanałów) oraz uniwersalne pokrętło. Wszystko bardzo czytelne i schludne. Z tyłu znajduje się podstawka, którą możemy otworzyć, jednak jej jakość pozostawia wiele do życzenia i zapewne będzie to pierwszy element, który może ulec destrukcji. Metronom zapakowany jest w elegancki pokrowiec, przez co unikamy wciskania go w pudełko, dbając jednocześnie o jego stan.

Najważniejszą rzeczą są oczywiście parametry sprzętu. Funkcji jest tutaj sporo. Przede wszystkim metronom można podzielić na kilka podstawowych grup funkcji i możliwości. Są to: klasyczne funkcje metronomu - charakterystyczne niemal w każdym clocku, w tym także opcje zapisu (memory), Coach Mode czyli wszelkiego rodzaju ćwiczenia zapisane w maszynce, Reference Tone - możliwość dostrojenia tonacji oraz opcje MIDI. Metronom ma bowiem opcje podłączenia innych urządzeń oraz możliwość współpracy w wielu konfiguracjach. Podłączenie do padów, gitar czy jakiegokolwiek foot switcha nie stanowi najmniejszego problemu. Detal w postaci dwóch wejść na dwa rodzaje słuchawek także potrafi znacząco ułatwić życie (ciągle giną te przejściówki?)

Przy klasycznych funkcjach mamy opcje ustawienia niemal dowolnego podziału rytmicznego. Ułatwią nam to wspomniane wcześniej suwaki, co wiąże się oczywiście z przyporządkowanym poziomem głośności do każdej nutki. Wszystko to w oparciu o różne brzmienia łącznie z symulacją ludzkiego głosu, co może pomóc osobom, które mocniej gubią się w "raz". Mamy tam nie tylko wyliczane "one, two?" itd., ale także "and" i "a". Przydatna może się okazać funkcja odliczania, która pozwala nam na swobodne odpalenie clocka, sięgnięcie po pałeczki i w konsekwencji rozpoczęcie gry na "raz" w zaprogramowanym patternie bez żadnej obsuwy czasowej.
 
Tak jak i w DB-60 tak i tutaj istnieje możliwość gry z jednym z patternów tyle, że w tym przypadku zapisanych jest ich domyślnie 30 tj. samba, house, techno, clave. Oczywiście jest tu też funkcja "memory", gdzie możemy swobodnie zapisać wybrany, wymyślony przez nas pattern. Wszystko to przy zakresie tempa o rozpiętości od 30 do 250 (tak jak w DB-60), co jest w pełni wystarczające, a przez niektórych nie będzie wykorzystane nawet w jednej trzeciej. Kolejną atrakcją, analogiczną do metronomu opisywanego wcześniej, jest opcja Loop, gdzie możemy tworzyć własne podkłady w różnych podziałach i tempach a następnie zapisywać. W miarę przyjemnie rozbudowana jest funkcja trenera czyli Coach Mode.
 
Roland ma doświadczenie w tej dziedzinie, które skutecznie zaszczepia Bossowi. Mamy tu zatem Time Check czyli zabawa w granie równo (czy aby na pewno zabawa?). Potrzebny nam będzie jakieś źródło uderzenia, które podpięte (np. mikrofon) pod clock pozwoli ocenić, jak nam idzie. Wystarczy mieć też np. sam pad Rolanda (bez modułu). Ciekawa jest zabawa z Quiet Count czyli naprzemiennym wystukiwaniem taktów głośno i cicho, co pozwala określić trzymanie time?u. Opcje Step Up/Down oraz Gradual Up/Down to zabawa w przyspieszanie i zwalnianie. Wspomnieliśmy już o możliwości podłączenia MIDI, co daje nam w tym momencie niemal nieograniczone możliwości. Przy współpracy z zewnętrznym źródłem możemy sobie prawie idealnie zaprogramować działanie naszego metronomu. Dodatkowe udogodnienia to podświetlany ekran, który wyłącza się automatycznie po 5 sekundach oraz samoistnie wyłączenie sprzętu po godzinie od ostatniego wciśnięcia jakiegokolwiek z klawiszy. Dzięki temu oszczędzamy na bateriach. Obie funkcje można jednak wyłączyć. Ostatnią rzeczą jest opcja mocowania metronomu czyli wejścia kompatybilnego ze statywem MDY-10U Rolanda.

Podsumowanie

Dla osób mniej wymagających stanowczo wystarczy pierwszy z testowanych metronomów. Dodatki w nim zamieszczone nie są niezbędne, więc użytkownicy będą z nich korzystać raczej dlatego, że są, a nie, że trzeba. Patrząc pod kątem metronomu w dosłownym tego słowa znaczeniu nie jest to sprzęt z kategorii ekonomicznych, jednak podobne mu metronomy innych firm nie są tańsze.
 
W przypadku Bossa mamy jednak ten dodatkowy margines zaufania poprzez renomę firmy. Sprawdza się to. Dodatkowa uwaga odnośnie głośności. Oba clocki nie są zbyt donośne, więc podczas gry na głośnym zestawie mogą być problemy z wychwyceniem niektórych opcji szczególnie wymagających dokładności gęstych partiach. Sprawdziliśmy to. Podejrzewamy jednak, że zainteresowani metronomem DB-90 nie będą mieli z tym problemów, ponieważ korzystanie z szeregu funkcji tego clocka niemal obliguje do pracy na dodatkowym sprzęcie pomagającym podkręcić odpowiednio volume. Z pewnością oba metronomy są godne polecenia, co też z pełną odpowiedzialnością czynimy z wyraźnym wskazaniem na DB-90.

Ocena w kategorii cenowej przy uwzględnieniu funkcji:
DB-60: 4,5/6
DB-90: 5,5/6
{podsumowanie Oba metronomy to sprzęt o wysokiej jakości. Idzie też z tym w parze cena, ponieważ DB-60 możemy kupić za ok. 250 zł. Natomiast DB-90 za ponad 500 zł. Gdybyśmy mieli jednak wybierać warto dołożyć i zakupić opcję DB-90, oczywiście pod warunkiem, że mamy w planach wykorzystywać jego możliwości.}
Testowali: Maciej Nowak, Paweł Sapija
Zdjęcia: Michał Matusiak


Dane techniczne od producenta sprzętu:


DB-60
Tempo: 30-250 Beat 1-9, 2+3, 3+3, 3+4, 4+3, 4+5, 5+4, 5+6, 6+5, 6+7, 7+6, 7+8, 8+7, 8+9, 9+8 (23 rodzaje) Paterny Country, Reggae, Clave x2, Rumba, Bossa Nova, Waltz, Tango, Mambo, March (20 rodzajów)
Strój: A4=438 Hz - 445 Hz (co 1 Hz) Zakres Tonów C4 - B4 (+/- 1 cent)
Timer: 1 - 60 minut
Stoper rezolucja: 1/10 sekundy, czas trwania: 10 godzin
Wskaźniki: wyświetlacz LCD, diody tempa (LED) x2
Złącza: phones jack (Stereo typu "mini")
Zasilanie: bateryjne (R6/LR6 (AA)) x2
Wymiary: 129x84x22 mm
Waga: 156 g
Akcesoria: baterie zasilające, miękki futerał, instrukcja obsługi.

DB-90
Metronom tempo: 30-250, beat1: 1-9, beat2: off, 1-9, pattern: 8-beat x4, 16-beat x3, shuffle x3, funk x2, jazz x2, blues, techno, house, country, reggae, clave 3-2, clave 2-3, salsa, rumba, bossa nova, samba, waltz, tango, mambo, chachacha, march (30 rodzajów)
Rhythm Coach, Time Check, Quite Mount, Gradual Up/Down, Step Up/Down
Reference Tone, Reference Pitch: A4=438Hz - 445Hz, Reference Tone Range: C2-B6 ( 5 oktaw, 12 półtonów)
Pamięć Metronomu: 50, Reference Tone: 10
Funkcja Auto Power-Off wyłącza urządzenie po 60 minutach
Wskaźniki: wyświetlacz LCD, wskaźnik tempa LED x2
Złącza: trig in, start/stop, memory up/down, midi in, phones x2 (stereo - 1", stereo - typ mini-jack), input ac adaptor (zasilacz)
Zasilanie: baterie DC 9V
Wymiary: 122x164x37,5 mm
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.