Pałki perkusyjne Ahead

Pałeczki perkusyjne Ahead to bardzo interesująca innowacja na rynku pałek perkusyjnych. W większości przypadków mamy do czynienia ze sprzętem wykonanym z drewna jednak konkretnie w tym przypadku pałki wykonane są z tworzywa sztucznego, na domiar tego nie są jednym spójnym elementem, ale złożoną konstrukcją. Jest to niezwykle interesujące ze względu na ciągłe wstrząsy i uderzenia jakimi są poddawane. Trzeba przyznać, że podstawowy chwyt marketingowy polegający na związaniu przez producenta ze sobą jak największej liczby artystów jest bardzo skuteczny i wiele mówi o jakości sprzętu.

Głównie właśnie z racji na bardzo kontrowersyjną, na pierwszy rzut oka, konstrukcję pałek, która może wydawać się mało skuteczna. Silna grupa artystów posługująca się Ahedami jest w moim odczuciu bardzo przekonywująca. Przyznać bowiem należy, że takie gwiazdy jak: Lars Ulrich,  Tommy Lee, Joey Jordison, Travis Smith, Rick Allen, Phil Rudd, Spug, Tico Torres z czym jak czym, ale na pewno z kiepskimi pałeczkami nie męczyłyby się na każdym koncercie jedynie dla korzyści z kontraktu reklamowego. Tym bardziej, że konkurencja ma również bardzo atrakcyjne oferty.

W momencie zakupu pałek, dostajemy je w estetycznym plastykowym opakowaniu, i co jest bardzo ciekawe, z instrukcją obsługi. Instrukcja objaśnia jak należy wymieniać poszczególne elementy i dbać o sprzęt.

Budowa

Pałki wykonane są z trzech podstawowych elementów - rdzenia, coveru i tipu. Jedynym stałym elementem jest rdzeń, który wykonany jest z aluminium.. Pozostałe części są wymienialne. Rdzeniem jest uchwyt oraz trzon części uderzeniowej. Na rdzeń nakładany jest kolejno poliuretanowy cover oraz, na nagwintowane zakończenie, tip. Gdy zastosujemy się do instrukcji całość pałeczki powinna być bardzo zwarta, ścisła i nie mieć żadnych luzów, np. w postaci ruchomego coveru.

Parametry

Ze względu na materiał z którego są wykonane, pałki są stosunkowo ciężkie. Grubosc aluminum waha się od 0,030" w zwykłych modelach do 0,040 w modelach marszowych  Trzeba jednak zaznaczyć, że np. w przypadku modelu Larsa Ulricha, pałki są zaskakująco cienkie i co najważniejsze, fenomenalnie wywarzone. Wielu bębniarzy, w tym ja, było przekonanych że Lars tłucze maczugami jednak prawda okazała się zupełnie inna  Pałki leżą naturalnie w dłoniach i nie ma poczucia dyskomfortu. Oprócz czarnych coverów mamy do wyboru covery w atrakcyjnym srebrnym kolorze.

Parametry wybranych modeli

Lars Ulrich - średnica 0,595" , długość 16,25, covery LT (Long Taper)
Joey Jordison - średnica 0,540", długość 15,11/16", covery MT (Medium Taper)
Tommy Lee concert - średnica 0,595", długość 17", cover ST (Short Taper)
5A - średnica 0,540", długość 16", cover MT

Gra

Pałeczki mają tą ciekawą zaletę że w miejscu gdzie kończy się rękojeść rdzenia i zaczyna cover jest wyczuwalna przerwa, idealna pod kciuk. Dzięki temu podczas występów na żywo gdy mamy przepocone dłonie i gramy do tego bardzo aktywnie, cały czas możemy kontrolować ułożenie dłoni i zapobiegać przykrym niespodziankom. Oprócz tego, pałki nie są tak śliskie jak nawet lekko lakierowane pałeczki drewniane.

Zalety

Podstawową zaletą tych pałek jest ich wytrzymałość. Niewątpliwie plastykowe covery nie siepią się tak szybko jak to jest w przypadku pałek drewnianych. Oprócz tego, poliuretan z którego są wykonane jest na tyle miękki i elastyczny, że nie wpływa znacząco na większe zużycie wyjątkowo kosztownego instrumentu jakimi są blachy.

Aheady można nazwać pałkami bardzo konkretnymi i precyzyjnymi. Nie mamy dyskomfortu gry nieforemną końcówką lub trzonem "wyjedzonym" przez uderzenia w blachy lub rim. Dodatkowo, nie ma praktycznie możliwości żeby pałeczka nam pękła w nieodpowiednim momencie, szczególnie podczas jakiegoś wygibasu rytmicznego gdzie łatwo możemy wypaść z time?u. Z pewnością sprzęt ten daje bardzo dużą swobodę, zwiększa komfort i kontrolę gry. System anty wstrząsowy VRS bardzo przyjemnie wkleja nam ją w dłoń, szczególnie w momencie gry na talerzu ride. Jest tylko jeden zasadniczy problem...

Wady

Nie ma się co czarować bo nie każdemu podejdzie ten sprzęt pod rękę. Jest on dość specyficzny i mimo wspomnianej naturalności uchwytu, może sprawiać, szczególnie na początku dość dziwne wrażenie. Dotyczy to głównie osób które grały bardzo lekkimi i cieniutkimi  pałeczkami. Szczególnie przy uderzeniu w crash, pojawia się u grających obawa przed uszkodzeniem blachy przez co lekko wstrzymuje się rękę.

Dlatego pałki te wymagają indywidualnego podejścia i zasadniczo, zanim ktoś zdecyduje się na zakup, radziłbym je odrobinę przetestować pamiętając przy tym, że na pełne przyzwyczajenie się do tego sprzętu będzie potrzebny dzień lub dwa.  Dlatego też nie należy liczyć, że na sto procent pałki od razu wlepią nam się w dłonie. Weźmy je, po podrzucajmy, pomachajmy, nie musimy już nawet nimi stukać ponieważ cała sprawa rozgrywa się tu przede wszystkim w uchwycie, tym bardziej, że pukając w pad wyraźnie czujemy, że pałeczki są złożone z kilku elementów...

Drugą wadą jest wysoka cena. Dotyczy to zarówno kompletu pałek jak i elementów zastępczych. Teoretycznie, gdy zakupimy jeden komplet mamy sprzęt na dobrych parę lat. Dotyczy to jednak rdzenia ponieważ cover mimo swoich właściwości niszczy się tak czy inaczej. Gdy połączymy koszt zakupu coverów i tipów, mamy wydatek za który można zakupić dobry komplet pałek drewnianych. Różnica jest jednak taka, że covery niszczą się zdecydowanie wolniej i częstotliwość ich wymiany nie jest tak wysoka.

Podsumowanie

Sprzęt wysokiej klasy, świetnie wykonany z przemyślanymi praktycznymi rozwiązaniami. Doskonale wywarzony, wytrzymały i dający poczucie pewności. Wysoka cena idzie w parze z jakością. Z drugiej strony, bardzo indywidualny, wymagający otwartego podejścia do tematu. Z pewnością, godny polecenia z zaznaczeniem by przed zakupem chociaż trochę go sprawdzić pod kątem własnego profilu.

{podsumowanie Komfort gry: 5 +
Jakość i wykończenie: 5 +
Cena: 3
Całość: 5}