Tama Starphonic Maple

Dodano: 21.03.2011
Rodzaj sprzętu: Werble
Dostarczył: TAMA

W połowie zeszłego roku Tama zaprezentowała serię nowych werbli o nazwie Starphonic. Tym samym wzbogaciła ona półkę ekskluzywnych werbli, gdzie znajdują się m.in. modele linii Warlord, którą mieliśmy już okazję prezentować na łamach "Perkusisty".

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.
O ile Warlord zaskakiwał odważnym i oryginalnym wykończeniem, to Starphonic oferować ma bardziej konwencjonalny wygląd, przy jednoczesnym zastosowaniu najnowszych, niespotykanych wcześniej rozwiązań konstrukcyjnych. W skład nowej linii wchodzą cztery instrumenty o wymiarach 14"x6", wykonane z różnych materiałów: klonu, aluminium, bubingi oraz mosiądzu. My przyjrzymy się dziś modelowi klonowemu.

Wykończenie, osprzęt


Korpus o grubości 6 mm wykonany jest z 6 warstw klonu oraz dodatkowej, zewnętrznej, matowej warstwy "mappa burl" o pięknej fakturze, stanowiącej o szlachetnym wyglądzie werbla. Inne od tradycyjnych jest wykończenie krawędzi korpusu, o owalnym kształcie z przesuniętym środkiem symetrii, dzięki czemu ułożenie naciągu ma przylegać do korpusu bardziej naturalnie. Fabrycznie wyposażone naciągi to Evans G1 Coated na górze i Hazy 300 na dole. Całkowicie nowy jest system lugów i mocowania obręczy o nazwie "Freedom Lug & Claw Hook". Składa się on z "pełnej" obręczy bez otworów na śruby, za to posiada ona rowek wokół zewnętrznego pierścienia. Do niego mocowane są claw hooki, które możemy poluzować, a następnie odchylić dzięki ruchomym gniazdom, nie wykręcając całkowicie śrub z lugów.

Cały mechanizm pozwala na bardzo sprawną i szybką wymianę naciągu. Obręcze mają dodatkowo górną krawędź zagiętą nietypowo do wewnątrz, co ma powodować większą czułość werbla i dać większą kontrolę. W graniu daje to wrażenie odlewanej obręczy typu "die cast" i mniej niszczy pałki przy rimshocie.

Maszynka sprężyn zamocowana jest na dwóch oddzielnych śrubkach, niezależnych od paska utrzymującego ich napięcie, co pozwala na szybkie odkręcenie maszynki i zmianę dolnego naciągu podobnie jak górnego, nie zmieniając ustawienia napięcia sprężyn. W maszynce zastosowano także system "linearnego" opuszczania mechanizmu, dzięki czemu sprężyny luzowane są bezszelestnie i nie odbijają się od naciągu. Kolejną nowością są sprężyny o nazwie "Super Sensitive Hi-Carbon Snappy Snare", które dzięki nowym wzorom zwojów na drutach i specjalnemu kształtowi płytki (do której są lutowane) ma dać jaśniejsze, kruche i dynamiczne brzmienie. Zaiste od tych nowinek technicznych aż w głowie się kręci, przejdźmy zatem do przyjemniejszej części, czyli wrażeń brzmieniowych.

Brzmienie


Pierwsze doznania to rzucające się w uszy ciepłe, okrągłe i otwarte brzmienie, z charakterystycznym soczystym przydźwiękiem dla drewnianych, klonowych korpusów. Mimo wszystkich opisanych wcześniej nowoczesnych rozwiązań konstrukcyjnych, charakter instrumentu jest bardzo klasyczny, wręcz vintage?owy. Zastosowanie znajdzie przede wszystkim w jazzie i innych łagodniejszych gatunkach. Werbel nie jest zbyt głośny, co także jest typowe dla materiału, z którego został wykonany. Zaskakująca jest jego ogromna czułość. Sprężyny pracują przy najniższej dynamice i wszystkie ghost noty są pięknie i czytelnie artykułowane.

Starphonic oferuje duży zakres stroju dając pełne i ciepłe brzmienie, od niskiego, gdzie bardziej eksponowany jest "tłusty" dół, po wysoki, trochę krótszy, jaśniejszy i bardziej dynamiczny, z mniejszą ilością dołu. Osobiście najbardziej przypadł mi do gustu wysoki strój, bardziej nowoczesny, z powerem świetnie nadającym się do "fuzji" i innych żywszych gatunków muzycznych. W tym stroju rimshot jest mniej dudniący i skupiony, w przeciwieństwie do niższego, gdzie otwarte, długie wybrzmienie i dość uciążliwe przydźwięki, nie dawały mu tak wyraźnego ataku.

Nowy sposób mocowania obręczy powoduje ogromną czułość przy strojeniu. Wysokość dźwięku zmienia się wyraźnie przy niewielkim obrocie klucza, jednak nie sprawia to większych problemów i stosunkowo łatwo uzyskujemy pożądane brzmienie. Warto zaznaczyć, że śruby posiadają nie tylko metalowe podkładki, ale także dodatkowe gumowe wkładki, które doskonale trzymają strój werbla. Górny naciąg chętnie wymieniłbym na grubszy, dwuwarstwowy lub z ringiem wewnętrznym bądź łatką tłumiącą, gdyż przy zastosowanym G1 wybrzmienie jest zbyt długie i bez żadnego tłumienia trochę nieokiełznane, ale jest to oczywiście kwestia subiektywnych preferencji.

Podsumowanie


Starphonic
najlepiej prezentuje swoje walory w niskiej i średniej dynamice, dlatego najlepiej sprawdzi się w raczej stonowanych klimatach typu jazz, fusion, pop i wszelkie pokrewne, gdzie jego otwarty i szlachetny ton wybrzmiewać będzie w całej okazałości. Wszelkie aspekty brzmieniowe, konstrukcyjne i wykończeniowe są najwyższej jakości, co przy tej marce nie jest specjalnym zaskoczeniem. Nowoczesne rozwiązania techniczne zastosowane w tym modelu z pewnością ułatwią życie perkusistom, ale z drugiej strony przy tak nowatorskiej konstrukcji uzyskujemy brzmienie tradycyjne i przy wszystkich jego zaletach, niezbyt odkrywcze.

Cena tego instrumentu sytuuje go poza zasięgiem portfela większości perkusistów, nasuwa się zatem refleksja czy wszystkie, coraz wymyślniejsze rozwiązania nie są już tylko sztuką dla sztuki. Na pewno model ten znajdzie swoich miłośników, lubujących się w vintage?owych instrumentach czy też nowinkach technicznych. Ja osobiście nie jestem przekonany do tego instrumentu w 100%, mimo to zasługuje on na najwyższą ocenę.

{podsumowanie Starphonic to piękny werbel, perfekcyjne wykonany i o dużym zakresie strojenia. Zastosowano w nim kilka innowacyjnych patentów. Nie jest zbyt głośny, stworzony do raczej spokojniejszych klimatów, gdzie liczy się długie i otwarte brzmienie.}

Testował: Łukasz Chmieliński, Maciej Nowak, Paweł Sapija
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.