Porcja naleśników od Meinl
Meinl Smack Stack to cztery nowe modele talerzy, które pojawiły się w 2022 roku w katalogu Meinl Cymbals.
Paleta brzmień talerzy Meinl wciąż się powiększa. Firma dba zarówno o półkę amatorską, jak i tą najwyższą. Sprawdzamy ich brzmienie i zastosowanie, a naszym przewodnikiem praktycznym po talerzach jest Paweł „Pavulon” Jaroszewicz, który prezentuje blachy w akcji.
Czym są Smack Stack?
Mamy tu do czynienia z blachami „kanapkami”, czyli tzw. stackami. Stacki to minimum dwa talerze, które zazwyczaj są na siebie bezpośrednio nałożone. Nie będziemy tu dokładnie analizować kolejnych wersji, bo na ten temat pisaliśmy już wielokrotnie.
Smack Stack mają jeszcze tę charakterystykę, że sprawiają wrażenie, jakby nie były sztywne tylko luźno oklapnięte, niczym naleśniki. Musimy tu jednak zwrócić uwagę, że jest to pomysł firmy Istanbul Agop, która oferuje swoje Clap Stack. Smack Stack są bardzo podobne do Agopów, szczególnie wersje Byzance.
Dla jasności dodajmy, że talerze mają taki kształt na stałe. Nie są elastycznymi blachami, które pod wpływem grawitacji oklapły. Jest to jedynie efekt powstały w wyniku wygięcia zwykłych sztywnych blach.
Jakie mamy stacki?
Smack Stack są w dwóch rodzinach blach Meinl, w Byzance Vintage oraz HCS. Są to więc dwie skrajne półki cenowe i jakościowe w katalogu Meinl.
Stacki Meinl HCS:
- HCS - 10"/12"/14" - w cenie 684 zł
- HCS - 8"/10"/12"/14"/16" - w cenie 1143 zł
Stacki Meinl Byzance:
- Byzance Vintage - 10“/12"/14” - w cenie 1372 zł
- Byzance Vintage Add-On Pack - 8"/16" - w cenie 1051 zł
Budowa Smack Stacków
Co do sposobu wykonania, sprawa jest prosta. HCS wykonane są z mosiądzu MS63, czyli stopu używanego do najtańszych, najbardziej budżetowych talerzy. Czy faktycznie ma to tak duże znaczenie w przypadku instrumentów tej konstrukcji? O tym za chwilę, ale już zwracamy na to uwagę. Talerze w całości wykonane są w sposób mechaniczny w niemieckiej fabryce Meinl. Łatwe do odróżnienia, ze swoim żółtym wykończeniem oraz dziurkowanymi talerzami.
Byzance Vintage wykonane są oczywiście z brązu B20. Pierwszy, najważniejszy etap odlewu, kucia i formowania blach odbywa się w tureckiej fabryce. Po pierwszej kontroli jakości, talerze trafiają do Niemiec, gdzie wykonywane są finalne etapy.
Jak widać powyżej, konfiguracja naszych „naleśników” to układy blach: 3 i 5 w HCS oraz 3 i 2 w Byzance.
Smack Stack w praktyce
Stacki dają szybki, ciepły i miękki akcent, dobry np. do muzyki z dużą ilością elektroniki, przy jednoczesnym zachowaniu naturalności brzmienia. Mogą również posłużyć jako blachy rytmiczne. Ciężko określić przynależność stylistyczną tych blach, po prostu sprawdzą się wszędzie tam, gdzie potrzebujemy takiego właśnie wypełnienia i koloru.
Pytanie – czy można rozkręcić blachy i stosować je pojedynczo? Pewnie, że można, ale efekt, delikatnie mówiąc, nie będzie zbyt oszałamiający i wiele na tym nie zaoszczędzimy.
Specyfika konstrukcji talerzy powoduje, że różnice w jakości stopu użytego do produkcji, nie przekładają się tak jednoznacznie na finalne brzmienie. Część osób w naszej redakcji wolało, teoretycznie amatorskie, HCS. Wiadomo jednak, że są bębniarze, którym często „gra” logo i seria.
Dystrybutorem w Polsce jest firma Meinl Distribution.