Limitowany Stewart Copeland

Dodano: 12.09.2021
Autor: Staszek Piotrowski

Kolejny jubileusz uczczony specjalnym werblem. Tym razem chodzi o Stewarta Copelanda i jego mariaż z firmą Tama.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.

W 2021 mija 40 lat, odkąd Stewart Copeland został oficjalnie muzykiem reprezentującym markę Tama. Jego kontakt z firmą miał miejsce wcześniej, Japończycy wspominają: „Mieszkając w Londynie i pisząc recenzje dla lokalnego magazynu, Stewart otrzymał zadanie sprawdzić nowy zestaw perkusyjny Tama Imperialstar.” Z czasem ciekawość przerodziła się w fascynację, która poparta była agresywnym wizerunkiem Tama, tytułującej się marką dla perkusistów bijących mocno (co swoją drogą po latach, na swój sposób, stało się swoistym brzemieniem). 

Stewart Copeland „krak”

W roku 2001 Tama postanowiła podołać wyzwaniu odtworzenia legendarnego brzmienia werbla, co nie było wcale łatwym zadaniem. Kilka lat temu, Stewart na łamach Perkusisty opisywał swój stary werbel, o który jest często pytany: „To jest „ten” werbel, na którym grałem we wszystkich hitach, na wszystkich trasach. To werbel Pearl z dolnej półki z obręczami Tama. Górna obręcz jest odlewana, czyli die-cast, a dolna klasyczna kołnierzowa (tzw. flanged). Po prostu ma swoją kruchość. Werbel nie opuszcza teraz mojej salki. Tama powiedziała, że powinniśmy zrobić moją sygnaturę. Zajęło to kilka lat, ale udało im się go sklonować. Każdy werbel jest taki sam, wszystkie są idealne. Nadal się sprzedaje. Muzycy go kupują. Wejdziesz do studia i będą mieli Ludwig Black Beauty i jeden z nich. Oba pełnią bardzo różne funkcje. Ludwig jest tłusty i osadzony, mój jest też osadzony, ale ma ten „krak”!”

Stewart Copeland Limited Edition Signature

Mamy rok 2021 i 40 lecie oficjalnej współpracy, więc nie pozostało Tamie nic jak zaprezentować limitowaną jubileuszową specjalną serię Stewart Copeland Limited Edition Signature Snare Drum w ilości 200 egzemplarzy. Z pewnością będzie pożądanym obiektem kolekcjonerskim.  

Nazwa porządkowa modelu: SC145A40
Rozmiar: 14"x5”
Korpus: 1.5 mm mosiądz w wykończeniu “Antique”
Dodatki wizualne: dwie tabliczki znamionowe, jedna z autografem i druga w stylu egipskim
Lugi i obręcze: obręcz Die-Cast na górze oraz obręcz Steel Mighty (typu flanged) na dole – tak jak w pierwowzorze, 10 lugów typu MSL35,
Naciąg: Remo Coated Ambassador
Maszynka i sprężyny: mechanizm MLS50A/MLS50B dla 20 sprężyn Starclassic Carbon Steel (model MS20SN14S)

QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…
Dalej !
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.