PIONIERZY POLSKIEJ PERKUSJI cz.3

Dodano: 13.04.2023
Autor: Magazyn Perkusista

Trzeci odcinek naszego cyklu, gdzie przypominamy wybitne sylwetki polskiej perkusji, które mocno przyczyniły się do rozwoju świata bębnów w naszym kraju.

Ten artykuł czytasz ZA DARMO w ramach bezpłatnego dostępu. Zarejestruj się i zaloguj, by mieć dostęp do wszystkich treści. Możesz też wykupić dostęp cyfrowy i wesprzeć rozwój serwisu.

Poznaliśmy już zasługi Andrzeja Dąbrowskiego i Tadeusza Fedorowskiego. Obaj panowie tak bardzo różni od siebie, więc czas przedstawić kolejnego artystę, który wnosi również coś nowego.

Podstawowym źródłem czerpania wiedzy o perkusji jest przede wszystkim słuchanie muzyki i tego, w jaki sposób bębny odnajdują się w kontekście i jaką rolę pełnią. W pewnym momencie pojawia się jednak potrzeba głębszej analizy i tego jak ten perkusyjny mechanizm funkcjonuje i na czym się opiera, zarówno pod kątem technicznym, jak i aranżacyjnym. Mowa tu o materiałach edukacyjnych, które potrafią przyśpieszyć nasze poszukiwania, czasami nawet o lata. Nie trzeba mówić, że początki polskiej perkusji nie obfitowały w wiele takich pozycji, dlatego tym większy ukłon dla artysty, który postanowił się tym zająć i przetrzeć szlak. 

ADAM JĘDRZEJOWSKI

Zebrał swoją praktyczną wiedzę i przygotował podręcznik, który pomógł opisać i usystematyzować pracę za bębnami. Podejście naukowe, pragmatyczne, uwzględniające specyfikę pracy za zestawem perkusyjnym.

Z muzyką na dobre zaczął się zaprzyjaźniać w Zabrzu w szkole średniej, pod koniec lat 40. Wtedy też dostał swój pierwszy bęben. Zaczął grać w zespole jazzowym przy Domu Kultury w Gliwicach. To znów pchnęło go do Krakowa i istotnej znajomości z Andrzejem Trzaskowskim, jednym z najważniejszych pianistów polskiego jazzu (który, niestety, jest w cieniu fenomenu Krzysztofa Komedy). Krok po kroku i zaczęły się wyjazdy zagraniczne, kontakt z zachodnimi artystami, m.in. spotkanie z wielkim idolem Maxem Roachem. W serii Polish Jazz, już dość wcześnie, bo pod numerem 4, znajduje się płyta The Andrzej Trzaskowski Quintet z 1965 roku, gdzie bębni właśnie Adam Jędrzejowski.

Swoje doświadczenie postanowił zebrać w całość i stworzyć podręcznik, który nosi nazwę „Podręcznik współczesnego perkusisty” (1967 r.). Jakże ważna lektura w naszym polskim świecie, gdzie nie ma za bardzo skąd dowiedzieć się o grze na bębnach. Szkoły nie zajmowały się tematem gry na zestawie. Materiałów zagranicznych, ze względu na izolację „żelaznej kurtyny”, było tyle, ile udało się przywieźć ze służbowych wyjazdów zagranicznych, gdzie na domiar złego problemem była cena dewiz. Ewentualnie ciotka wysłała z Chicago jakąś płytę… Z książki pana Adama korzystał chociażby sam Kazimierz Jonkisz, jeden z czołowych polskich perkusistów w naszej historii.

Przyjrzyjmy się fragmentom wstępu do książki: „Perkusista, który ma zostać w przyszłości współtwórcą lub twórcą muzyki, obok gruntownej znajomości rzemiosła instrumentalnego, musi posiąść jednocześnie ogólną kulturę muzyczną. Dotyczy to również wykonawców muzyki tanecznej, jeśli oprócz swej „wartości użytkowej” ma ona posiadać wysoki poziom artystyczny.

Muzyka jazzowa wymaga od perkusisty specyficznych umiejętności, takich jak improwizowanie lub swingowanie. Ale i one tylko w sporadycznych wypadkach wynikają z intuicji lub wyjątkowych uzdolnień muzyka, w przeważającej większości są rezultatem wiedzy o muzyce, są owocem ogólnomedycznego wykształcenia.

Wyszkolenie i wychowanie pełnowartościowego muzyka-perkusisty, który w przyszłości będzie mógł sprostać wymaganiom różnych gatunków muzyki, nie kończy się zatem na doskonałym opanowaniu techniki gry na perkusji. Każdy perkusista ma obowiązek poznać podstawowe zasady muzyki: pożądana jest też umiejętność grania na innym instrumencie, przynajmniej w elementarnym zakresie. Ogólne wiadomości o muzyce przyczyniają się niewątpliwie do jej zrozumienia, do emocjonalnego zaangażowania się, w efekcie do osiągania w grze właściwego wyrazu (…).

Z własnego doświadczenia wiem, z jakimi podstawowymi trudnościami, w dziedzinie perkusji, borykają się młodzi muzycy. Nie mogą uporać się z nimi, gdyż nie posiadają wskazówek, jak uniknąć błędów i znaleźć właściwą drogę do opanowania instrumentu. Nawet te najlepsze podręczniki zakładają zwykłe kształcenie się w określonej szkole lub pod kierunkiem określonego nauczyciela i nie ułatwiają nauki poprzez gruntowne wyłożenie i uzasadnienie zagadnień fundamentalnych dla prawidłowego i dobrego opanowania instrumentu.

Zagadnienia te wiążą się z tzw. zjawiskami psychomotorycznymi – procesami przekazywania informacji ruchowo-koordynacyjnych pomiędzy określonymi ośrodkami organizmu ludzkiego. Znajomość tych procesów i praw, którym one podlegają, znajduje powszechne zastosowanie praktyczne. Tak na przykład w sporcie przyczynia się ona w sposób widoczny do osiągniętych wyników i ciągłego przesuwania tzw. bariery możliwości ludzkich. W grze na instrumentach muzycznych racjonalna metoda nauki jest również coraz powszechniej stosowana. Ale obok nowoczesnych sposobów nauczania istnieją jeszcze i często są stosowane metody scholastyczne, skostniałe, opierające się na mechanicznym ćwiczeniu, nie liczące się z prawami funkcjonowania ustroju ludzkiego lub wręcz z nimi kolidujące. Obawiam się, że w dziedzinie perkusji panuje szczególne zacofanie pod tym względem. Jest to być może wynikiem drugorzędnej roli, jaką do niedawna spełniały w muzyce instrumenty perkusyjne, a w związku z tym małego zainteresowania perkusyjnymi problemami technicznymi. Z pewnością jednak niezadowalający stan wiedzy o nauczaniu gry na nich wynika m.in. właśnie z pomijania znaczenia samego ruchu, jednego z zasadniczych elementów gry w ogóle.

Doceniając wagę i znaczenie problemów ruchowo-koordynacyjnych w nauce gry na perkusji, traktuję swój Podręcznik, jako przyczynek do upowszechniania racjonalnej metody nauki gry na instrumentach.

Wspaniałe podejście do zagadnienia, a sam podręcznik może zaskakiwać nowoczesnym i bardzo pragmatycznym podejściem do zagadnienia. Lwia część materiału ma ponadczasowe znaczenie i doskonale sprawdzi się również dziś. Można się pokusić też o stwierdzenie, że kilka działów nawet wypadałoby przerobić, ponieważ nie wiedzieć czemu pomijane są w obecnej edukacji gry na bębnach.

CO CHARAKTERYZUJE PERKUSISTĘ JAZZOWEGO?

Fragment książki Adam Jędrzejowskiego „Podręcznik współczesnego perkusisty” z 1967 r. Rozdział VII, Perkusja jako instrument muzyki współczesnej.

Każdy muzyk profesjonalny, a szczególnie muzyk z ambicjami artystycznymi, powinien mieć doskonale opanowane rzemiosło. Warunek ten jest zrozumiały sam przez się. Perkusistę jazzowego powinny jednak wyróżniać pewne cechy szczególne, wynikające z istoty muzyki jazzowej. Do nich przede wszystkim zaliczyć trzeba umiejętność swingowania. Istnieje szereg teorii dotyczących swingowania i dość trudno znaleźć jasną i wyczerpującą definicję tego zjawiska, nie ulega jednak wątpliwości, że jest zdecydowana różnica w grze muzyka swingującego i nieswingującego. Moim zdaniem, o swingowaniu decyduje pewna cecha indywidualna – wrodzone poczucie swingu. Zdolność odczuwania swingu i przekazania go we własnej grze może być jednak udoskonalana i rozwijana przez zrelaksowaną technikę, słuchanie swingującej muzyki i granie z dobrymi muzykami jazzowymi.

Drugim podstawowym elementem jazzu jest improwizacja, czyli tworzenie muzyki na żywo, w trakcie powstawania utworu. Perkusista jazzowy jest muzykiem improwizującym nie tylko w swoich partiach solowych. Może ważniejsza jest jego rola w improwizowanych partiach zbiorowych. Należy dodać, że umiejętność improwizacji jest zdolnością wrodzoną, którą oczywiście można rozwinąć i udoskonalić, ale której nie można się nauczyć. Wyobraźnia muzyczna improwizującego perkusisty jazzowego powinna pozwolić mu na użycie właściwych środków wyrazu w taki sposób, by efekt zamierzony uzyskiwał maksymalną wartość artystyczną i nie rozminął się z zamierzeniami muzyków współgrających.

Istotną sprawą jest również emocjonalne angażowanie się w grze. Nie jest to automatyczna gra, bezduszna, lecz dostosowana do stylu i atmosfery wykonywanego utworu, współdziała w wytworzeniu nastroju, dzięki któremu utwór muzyczny staje się również dziełem emocjonalnym, znajdującym łatwy kontakt z odbiorcą.

Wyobraźnia muzyczna i emocjonalny stosunek do gry są cechami indywidualnymi, należącymi do ogólnych cech charakterologicznych, takich jak temperament, uwrażliwienie na piękno muzyki, potrzeba artystycznego wypowiadania się itp. Są to właściwości wrodzone, które można i należy rozwijać oraz kształcić poprzez słuchanie muzyki oraz studiowanie różnych ich dziedzin.”

 

QUIZ – Nie wiesz tego o Evans!
1 / 12
Evans jest w rodzinie firmy D’Addario wspólnie z marką pałeczek…
Dalej !
Left image
Right image
nowość
Platforma medialna Magazynu Perkusista
Dlaczego warto dołączyć do grona subskrybentów magazynu Perkusista online ?
Platforma medialna magazynu Perkusista to największy w Polsce zbiór wywiadów, testów, lekcji, recenzji, relacji i innych materiałów związanych z szeroko pojętą tematyką perkusyjną.