To chyba dobry okres na przetestowanie niniejszych bębnów. Mamy ciepłe dni, może będzie możliwość wyjazdu, a nasze bębny to zazwyczaj mało poręczny bagaż.
Podczas tegorocznych targów NAMM Show widzowie mieli okazję poznać nowy sprzęt od Mapex. My mieliśmy okazję przyjrzeć im się jeszcze bliżej, a dzięki polskiemu dystrybutorowi Mapex w Polsce, firmie Zibi, wkrótce powinniśmy znaleźć je w naszych sklepach.
Wspaniała jakość wykonania i niepodważalne atrybuty brzmieniowe bębnów DW powodują zwiększony ślinotok u wielu perkusistów. Wykonywane na zamówienie bębny wiążą się z konkretną ceną. Dlatego na rynku pojawił się zestaw DW Design.
Prezentowaliśmy ostatnio kilka bębnów z wysokiej półki cenowej. Przyszedł czas na zaprezentowanie sprzętu, który jest w zasięgu ręki niemal każdego początkującego perkusisty. Jakie są zalety i wady takiego sprzętu? Sprawdźmy!
Minęło trzydzieści lat od powstania najlepiej sprzedających się bębnów budżetowych w historii. Pearl wraca do zestawu Export z dodatkowymi zmianami.
Pilnie obserwowaliśmy firmę Mapex ostatnimi czasy. Już podczas targów NAMM przykuły naszą uwagę fenomenalnie wykończone instrumenty, szczególnie zestaw Russa Millera. Okazuje się, że "transfer" tego uznanego muzyka sesyjnego do Mapexa ma swoje uzasadnienie…
W obecnych czasach firmy perkusyjne bardzo mocno uderzyły w półkę bębnów dla świadomych początkujących, które mieszczą się w przedziale cenowym między 2,5-3,5 tys. złotych.
Firma Dixon to producent bębnów, który powinien zainteresować wszystkich tych, którzy poszukują bębnów tanich i w dobrej jakości. Niby stara śpiewka, prawda?
Ciągnie wilka do lasu, chciałoby się rzec, patrząc na zestaw PDP Concept. W numerze 7/12, gdzie spoglądał na nas z okładki Marco Minnemann, sprawdzaliśmy klonowe oblicze tych zestawów. Przyszedł czas na brzozę…
Po prezentacji niższych modeli bębnów od słynnej japońskiej firmy Tama, które okazały się bardzo przyjemnymi propozycjami, dziś przedstawiamy wam coś z półki, na którą już trzeba wspiąć się odrobinę na palcach. Zapraszamy!
Obecność DW nie powinna nikogo tutaj dziwić, z dwóch względów, Po pierwsze: firma cały czas oferuje coś nowego. Po drugie: nasz dystrybutor nie śpi tylko bombarduje nas sprzętem, a biorąc pod uwagę, że jest to sprzęt bardzo dobry to? dlaczego sobie na nim nie pograć?
Poszukujemy ciekawych bębnów i trafiamy na Dixona. Czy nas to dziwi? Stanowczo nie.