Meinl Byzance Traditional 15” Polyphonic hi-hat to jedna z wielu tegorocznych nowości od Meinl. Piotr Czyja prezentuje sprzęt w praktyce.
Meinl Smack Stack to cztery nowe modele talerzy, które pojawiły się w 2022 roku w katalogu Meinl Cymbals.
Cienkie, płaskie i delikatne talerze od firmy, która wymyśliła i jako pierwsza wprowadzała na rynek ten typ blach.
Pełna nazwa to: Meinl Byzance Traditional Polyphonic crash. Brzmi to jak nazwisko portugalskiego lub brazylijskiego piłkarza, które ostatecznie skraca się do jednej nazwy.
Meinl Classics Custom Dual to jedna z największych tegorocznych nowości talerzowych na świecie. Czy zachwyty artystów nad tą serią to marketingowa pompka, czy faktycznie coś jest w tych talerzach?
Meinl uzupełnia swoje serie kolejnymi modelami. Dotyczy to talerzy w zasadzie z każdej półki cenowej, od HCS przez Pure Alloy po flagową Byzance.
Nie słabnie popularność sprzętu określanego mianem vintage. Dotyczy to głównie zestawów i werbli, a mniej talerzy z prozaicznego powodu ich zużywania.
Talerze te – mimo swej wysokiej jakości wykonania i elegancji brzmienia – nie wnoszą wiele nowego pod kątem brzmieniowym w jakże obszerny katalog Meinl Byzance, który przecież pełen jest ciepłych, zdefiniowanych, wręcz szlachetnych blach. Na czym więc polega sens rynkowej egzystencji Foundry Reserve? Zacznijmy po kolei.
Tegoroczna nowość, która dzięki dystrybutorowi, firmie Musik Meyer, pojawiła się w naszej redakcji jeszcze przed targami NAMM, gdzie była prężnie prezentowana. Jest to jedna z dwóch zupełnych nowości 2019 od najstarszej firmy perkusyjnej świata.
Jak to jest z tymi Crescent? To Sabiany, czy może zupełnie oddzielna linia talerzy kuta w Turcji? Widnieją w katalogu Sabian, mają nawet oznaczenia Sabiana, ale nigdy nie przedstawiano ich jako nową serię. Do jakiego grania są przeznaczone? Czy mają coś wspólnego z płytą Johna Coltrane’a?
Talerze efektowe pełnią ważną rolę we współczesnej muzyce. Są wykorzystywane praktycznie w każdej stylistyce, dlatego też są ważnym punktem w katalogu producentów. Paiste również rozwija się w tej kwestii i uzupełnia swój arsenał.
Tegoroczna nowość od firmy Sabian. Seria FRX, która ma za zadanie delikatniejsze oddziaływanie na nasze bębenki przy jednoczesnej radości z gry i cieszeniu się pełnią brzmienia. Intrygujące? Oczywiście!